Spojrzenia

Spojrzenie pogardy pełne

Od zawsze wbite we mnie

Przeszywające kruche wnętrze

Targające wątłe serce

Wzrok nie znoszący sprzeciwu

Brak miejsca na inność

Bez przestrzeni na własne zdanie

Człowiek skryty za szałem

Zaślepiony, pełen sprzeczności

Cios, gestem zadany mocno

Sprawia, że masz się za nic

Ból, co fizycznie nie rani

Nikniesz pod jego naporem

Każdy dzień tym najgorszym

Zamilcz, bo nie masz racji

Nie szukaj tu akceptacji

Chciałbyś otrzymać wsparcie?

Możesz liczyć tylko na karę

W końcu powoli wierzysz

Że życie nie warte by przeżyć

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • piliery dwa lata temu
    Przygnębiające. PL wbił się w kąt i nie umie z niego wyleźć. W takim kącie wszystko zdaje się atakiem, szczuciem, naporem niechęci. Zapis depresyjnych stanów. Być może pomaga zrozumieć siebie. Brakuje pointy, która by sprawiła że stanie się ten zapis wierszem.
  • Ramir Raptor 44 dwa lata temu
    Dziękuję 👍

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania