Spokojnie za mną spokojnie przede mną

Zygmunt Jan Prusiński

 

SPOKOJNIE ZA MNĄ

SPOKOJNIE PRZEDE MNĄ

 

Zaczepiam drzewa pokojowo w stanie

zapachu maciejki zobowiązany jestem

nie spieszę się by coś nowego polubić

jest sens samotności śród liści a jakże

brzmią symetrycznie uspokojenia.

 

Margot Bene rozpieszcza ruchy wobec

moich męskich spraw prawie codziennie

unosi kolana i uda bym patrzył w tę różę

wie że kocham te ruchy podniecony

oczy robią się większe roznoszę te

zachcianki zaczepiam ślepców...

 

Chciałem zakończyć na ślepcach

jednak coś mi zawróciło uwagę

sąsiadka się schyliła w odpowiedniej

pozie jakby zbierała jagody na piasku.

 

21.07.2024 – Ustka

Niedziela 07:55

 

Wiersz z książki "Wiersze i kotlety"

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania