Spotkanie pierwsze

Nasze oczy się spotkały

Iskrą całe rozognione.

Nasze myśli się splątały

Cząstka moja w Tobie.

 

Iskrę w wieczność chce zamienić,

Ty moje kochanie,

A z duszy wydobyć

Te słodkie szeptanie.

 

-Pragnę pieścić Twoje usta!

Nie mówisz mi - Kocham!?

 

Chcę całować Twoje dłonie!

Cofasz je? - Ja szlocham

 

Tonąc cały w niepewności,

Aż do dzisiaj nie wiem,

Kochasz Ty mnie, Ulubiona,

Przytulisz do siebie?

Następne częściSpotkanie drugie

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Gdyby nad tym jeszcze popracować to może i byłoby nawet ciekawe

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania