Celinka, weź tego Cerbera w spódnicy, bo mi kostki obgryza, a ja tylko uwagi zamieściłam dla dobra wiersza, ale skoro tu Cerber grasuje, to więcej nie będę zamieszczać, własne kostki mi droższe ?
A tak, może przeczytają go na obchodach organizowanych przez polską szkołę w Coventry, albo przez tamtejsze stowarzyszenia. I oczywiście go opublikuję. Wart jest tego. Dobrze, jakby go ktoś na angielski przełożył.
Zawsze będziesz szedł w zaparte.
I udowadniał jak idol, że czarne jest białe.
A wystarczyło policzyć ilość sylab w tym wersie i następnych czwartych.
Tu brakuje jednej sylaby i dlatego czyta się źle.
W czwartek zwrotce jest o jedną więcej, ale właśnie tam nie przeszkadza w związku z akcentowaniem.
A tu przeszkadza.
Życzę więc dalej robienia tak pięknych, świadomych błędów.
To tyle.
W sam raz na akademię ale recytator trochę się pomęczyć.
Jeśli powiesz, że to zły wiersz, to się uśmieję, jak norka. Na razie, dziś, nie będę nic zmieniał, bo to projekt, szkic, wstępna koncepcja. Mam różne pomysły na zmiany.
Czyli będą zmiany??
Przecież to świadomy błąd i czyta się płynnie?
Nie widziałem też wcześniej info, że to projekt, szkic.
To po uja niedopracowane coś wrzucać?
Jesteś przecież tak świetny, że nie potrzebujesz cudzych rad.
Nie pisałeś też o szkicu.
I przed chwiłą napisałeś że jest świetny, więc nie mam prawa napisać nic innego
No świetny (mogę się już uśmiać jak norka)?
A że ty jesteś świetny piszesz cały czas.
Wszyscy się zachwycają i masz nawet u siebie 200 komentów ?
Gdzie mnie grafomanowi niedrukowanemu do takich wyników...?
Napisałem, że nie jest zły. A mnie się bardzo podoba. A autorzy zmieniają teksty wiele razy, więc to nic dziwnego, żeby po zmianach wyszła perełka. Temat i podmiot liryczny jest tego wart.
Ileż razy można czytać te porównania do husarii. Husaria to, husaria tamto. Jak w przedszkolu. Cała historia polskiej armii sprowadzona do jednej formacji. Bezpłciowy wiersz.
Celina Żenadę to masz we łbie, ambasadorze ciemnogrodu. Twoja "poezja" może się podobać tylko moherom i amatorom trunków wysokoprocentowych. Nic w tym wierszu nie ma. Parę nazw miast, dziwne porównania i słabe, wytarte do niemożliwości porównania - husaria, kwiaty, niewinność. Ziew i żal.
"SwanSong wczoraj o 15:41
Celina Żenadę to masz we łbie, ambasadorze ciemnogrodu. Twoja "poezja" może się podobać tylko moherom i amatorom trunków wysokoprocentowych. Nic w tym wierszu nie ma. Parę nazw miast, dziwne porównania i słabe, wytarte do niemożliwości porównania - husaria, kwiaty, niewinność. Ziew i żal."
Sądzisz, że się na rytmie nie znam?
Precyzyjnie wskazałem pacjentowi gdzie jest rytm walniéty.
Najwyraźniej ty masz kłopot z czytaniem.
Czy to cicho, czy na głos.
Czwarty wers pierwszej zwrotki.
Brakuje jednej sylaby do rytmu.
W treść nie wnikam, patriotyczny to patriotyczny, odnośnie zaś do technicznych spraw - w trzech strofach same rymy rzeczownikowe, ponadto taʊəʳ i ogień nie bardzo się rymują, zważywszy na zastosowanie dokładnego rymu w strofie drugiej: armii i husarii, winno się jakieś opcji trzymać, czyli gdy dokładny, to nie stosujemy asonasowego.
Przebiśniegi raczej nie mogą być cne, bo to oznacza - prawy, godny szacunku i jest archaizmem, a wiersz nie jest stylizowany na dawną mowę.
To tyle i bez urazy, żadnej złośliwości w moim komentarzu nie ma ?
Szpilka, przebiśniegi mogą być cne, czyli czyste, nieskalane, bez skazy. Bo dlaczego nie?
Jeden rym dokładny nie może mieć wpływu na resztę niedokładnych. I tego się trzymajmy.
Szpilka nie jesteś konsekwentna. U jednych Cię nie razi, u innych tak.
Synonimy do słowa „cny”
Pod spodem znajduje się przekrojowa lista wszystkich wyrazów bliskoznacznych do słowa cny:
bez skazy i zmazy,bezgrzeszny,cnotliwy,drogocenny,kryształowy,moralny,niepokalany,nieposzlakowany,nieskalany,nieskazitelny,niewinny,przeczysty,przezacny,przyzwoity,szlachetny,uczciwy,wzorowy,zacny,czysty,etyczny,nieprzekupny,nieskorumpowany,porządny,prawy,świetlany,zdrowy,bez skazy,bez winy,bez zmazy,Bogu ducha winny,czysty jak diament,czysty jak kryształ,dziewiczy,niezbrukany,czcigodny,pełen cnoty,poczciwy,szacowny,szanowny,zbożny,godny czcigodny szacunku,sprawiedliwy,świątobliwy,święty,bogobojny,gorliwy,nabożny,pobożny,praktykujący,religijny,wierzący,wypełniający nakazy wiary,obyczajny,chwalebny,godziwy,małostkowy,słowny,
Szpilka Ty naprawdę jesteś niekonsekwentna. Kiedyś też była gadka o jakimś archaizmie, być może ''me'' albo coś w ten deseń i pisałaś zgoła co innego. Jak Ci zawieje...
Cny jest nadal w użyciu, chociaż to stary wyraz.
Szpilka nie to, że Tobą się zajmuję, ale razi mnie, bo wprowadza chaos niekonsekwencja z jaką oceniasz wiersze. Wydaje się, że oceniasz po nickach. To co u jednych chwalisz, u drugich ganisz. Pogubiłam się w tym.
Laura, to nie Twój wiersz, więc nie wiem po co tu tyle gębujesz? Celinka nie potrzebuje adwokata, sama sobie świetnie radzi. Skorzysta z uwag albo nie.
Szpilka ale to nie ma znaczenia czyj to wiersz, chodzi o fakt, że wprowadzasz świadomie w błąd. Ja to widzę, ale niektórzy moga Ci wierzyć, a wtedy nie wyjdą z malin. Niemniej jeżeli możesz patrzeć sobie po czymś takim w oczy, to gratuluję dwulicowości!
Laura, a kim Ty jesteś, żeby innych oceniać? Zacznij od własnego zbanowanego lica ? Potem będziesz innych pouczać. Hhahaahha, a tu bana dostać, to naprawdę trzeba mocno po świńsku postępować. Gratuluję świńskiego sampoczucia ?
Szpilka mój ban, to pikuś wobec Twojego durnego, w istocie, zachowania. Żeby sprzedawać się za kilka marnych pochwał... żebyś jeszcze źle pisała, to rozumiem, że idziesz, jak w dym, za tymi, którzy Ciebie chwalą... albo żeby to był portal najlepszy w sieci. A tu zbieranina wyklętych. Niesamowite, do czego może prowadzić pragnienie błyszczenia i to tutaj... Śmiech na sali.
Laura, ano, śmiech, gdy ban to pikuś i oblepiająca Cię ludzka nienawiść, brrrrr, mnie by uwierało ?
Hahhahaha, skoro zbieranina, to co Ci tak zależy na moich pochwałach, hę? W życiu Romana nikt mnie ani nie przymusi, ani nie namówi do zmiany opinii na temat czyjegoś pisania, no chyba że piszący się mocno poprawi.
Szpilka mnie nienawidzą za prawdę, którą w oczy walę. I mogą nienawidzić do osranej śmierci, kłamać i udawać debila, dla nikogo nie będę.
Tobie dobrze wychodzi pisanie bzdur. Poczytać Twoje komentarze u Antka, gdzie rym częstochowski, banalny, dokładny i Twoją obronę tegoż rymu - porównać to chociażby do komentarzy pod tym wierszem, kiedy z takim przejęciem krytykujesz rym, który od ''antkowego'' o całe niebo jest lepszy. Dwulicowość straszna. Mam tylko nadzieję, że każdy to widzi i odpowiednio oceni, a raczej czterech liter nie zawróci sobie Twoją tzw. ''opinią'
Aha, mnie na Twoich pochwałach w ogóle nie zależy. Na głowę, to ja nie upadłam jeszcze...
Laura, hahahahah, chciałabyś, żeby za prawdę, nienawidzą Cię za ubliżanie i chamowate zachowanie, skoro tu zbieranina, to co tu jeszcze robisz, poŁetko? Ten każdy to Ty i Twoje urojenia?
Tak właśnie, uważam, że Antek ma to coś i będę chwalić, bo tak mi się podoba ? A Twojego pisania więcej nawet nie przeczytam, nie zasługujesz na moją uwagę.
Szpilka bardzo mnie cieszy, że nie przyjdziesz pod moją ''pisaninę'', dwulicowość nie jest u mnie mile widziana.
Tak, Antka wiersze mają coś z grafomanii, raczej nie coś, tylko bardzo dużo. Chwal, Szpilka, Antek tym samym Ci odpłaci, a jacy będziecie przez to ''wielcy poeci'', to już na osobny temat zasługuje.
Dobra, uśmiałam się i wystarczy...
laura123 ja bardzo przepraszam, ale nie czuję się absolutnie wyklęty! Psia mać, nawet nie czuję się zaklęty... ale za to czuję się przelęknięty za jakie grzechy złe bogi przygnały Cię L23 na ten portal odrzutków? No chyba że chwalenie Cseliny i potrzeba pochwał od tejże ;)
No ale jak ma,skoro wczoraj pisałeś, że jest błąd?!
Laura, naucz się liczyć.
Tam sylabicznie jest 9 - 10 - 10 -11.
Z tym, że w ostatniej zwrotce sylabą jest jednoliterowy spójnik i tam akcenty padają dobrze.
W zwrotce pierwszej, w wyrazie myśliwskich akcent pada na pierwszą sylabę, a w języku polskim akcenty padają na przedostatnią.
Więc tam jest błąd rytmiczny.
Niestety w czwartym wersie pierwszej strofy rym jest wyraźnie zachwiany i nie trzeba do tego nic liczyć, bo po prostu przeszkadza w czytaniu. Przychylam się także do uwagi Szpilki o rymie Tower-ogień, który rymem nie jest.
Co do treści podziwiam za odwagę pisania patriotycznych wierszy. Ja nie potrafię.
pozdrawiam.
O! Piecuszek słyszy to samo co Pansowa, znaczy rytm jest walnięty, ja tam chetnie słucha podpowiedzi odnośnie do rytmu, bo mnie czasem zaciąga na ucho albo zapominam, że nie każdą myśl, która mnie nawiedzi, da się ot tak w ramki wiersza wbić ?
No to mi pierwszy raz w życiu słoń na ucho nadepnął, bo ja nie widzę zaburzonego rytmu. Ale dlaczego wobec tego u Piecuszka w tekście też rytmicznie mi się czytało? Zszokowana jestem.
"Pod chmurnym niebem, na obcej ziemi,
u boku dzielnych synów Albionu,
zakwitły niczym cne przebiśniegi,
klucze myśliwskich dywizjonów."
Kurczę... Nie rozumiem skąd upieranie przy braku błędu. Tu nawet ja słyszę potknięcie, a zwykle muszę się posiłkować liczeniem, by znaleźć problem.
Ale jeśli kto nie słyszy, to łatwo zauważy, że całość, poza tym jednym miejscem (w czwartym wersie), pisana jest dziesięciozgłoskowcem ze średniówką po piątej sylabie. W tym jednym, błędnym miejscu brakuje sylaby. Trzeba by czytać "dywizyjonów" żeby grało. ;)
A wiersz całościowo jest całkiem dobry, choć rymy gdzieniegdzie mogłyby być lepsze. Rozumiem jednak, że przy opowiadaniu konkretnej treści, wybór dobrych rymów jest trudniejszy.
Celina - ciekawe z tym określeniem. Może jakieś dziwne tłumaczenie? W sumie Brytania po łacinie to "Britannia", a Rzymianie za Dioklecjana, kiedy została 13 diecezją, pisali "Britanniae". Zaś za wiki: "Brytonia zajmowała część północnej Galicji, a osady Brytów rozciągały się wzdłuż wybrzeży nad Zatoką Biskajską, sięgając Asturii na wschodzie[23]. Południową granicę osadnictwa Brytów wyznaczała osada Mondoñedo."
Tu jeszcze pod hasłem "Britonia"
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Britonia
Tjeri, serio tak myślisz? To ja już żadnej ''rymowanki'' nie napiszę, bo zawsze ze słuchu pisałam, a teraz się okazuje, że ten słuch do d..y
O matko i córko!
Szpilka to wiek już swoje robi.
A swoją drogą, to chyba nie ma dla niej na tym świecie chłopa. Albo nieodpowiedni, a jak już się tacy trafią, to uciekają w poplochu :)
Szpilka no właśnie! Co do tego towarzystwa - ja się pożegnam na jakiś czas. Idę sprzątać garaż; a jakby Cselinę zza meblościanki obchodziło, a na pewno ucieszy się, to idę sprzątać stajnię... tam gdzie moje miejsce :))
Szpilka to byl wyjątek i to przez twoje chamstwo. Nieczesto udaje sie komus wyprowadzic mnie z rownowagi, ale twoja prymitywna, prostacka natura niekorzystnue na mnie dziala.
Fałszywe to, obrzydliwe... ohydna babs. Nie wyobrazam sobie, ze jakis chlop moglby die ciebie czepic, no moze taki jak ty. Hitler tez znalazl Ewę...?
Szpilka do twojego grona na pewno. To wymaga dwulicowosci, a ja prosto i na temat. Kto sie zna na poezji, ten mnie rozumie. Ty nie musisz. Dbaj, zeby ciebie chwalono i chwal, zeby nikt ci jedynki nie postawił.?
Bogumil, ja tylko zwrocilam uwagę na brak konsekwencji w ocenie, czyli na dwulicowosc, w zamian pojawily sie nawet komentarze, nie wiem czy nie sprzed kilku miesiecy, Szpilka musi broniąc się atakować, bo co jej pozostalo?
Celina wyjątkowo się z nim zgodzę, te WSZYSTKIE wzajemne bitwy nie służą niczemu, a już napewno samemu portalowi. No może nie licząc aktywności komentarzy.
Szpilka cos ty często o tym "dildosie"... no ulżyj sobie, może wtedy z sensem zaczniesz pisać, bo ewidetnie brak czegoś na dekiel ci wali... przykro aż patrzeć.?
Akwadar Ty skończyłeś pewnie sześćdziesiątkę... taki jakiś doswiadczony przez los się wydajesz... taka mądrość życiowa przez Ciebie przemawia, az nie wiem czy nie przeprosic Cię za dokuczanie... Przemyślę to.
Jest już prawie dwieście zachwytów pod tym tworem? Jest!
A co z bykiem rytmicznym? Też jest.
Wszystko więc w normie u megalomana.
Szkoda na ciebie zwyczajnie czasu.
Byłeś, jesteś i będziesz betonem.
No dobra, widzę trochę poprawy formalnej. Wyjaśniam na czym polegał problem z pierwszą strofą, bo był ewidentny
Pod chmur*nym nie*bem, na ob*cej zie*mi, - 10 sylab 4 akcenty
u bo*ku dziel*nych syn*ów Albio*nu, - 10 sylab 4 akcent
zakwit*ły ni*czym cne* przebiśnie*gi, - 10 sylab 4 akcenty
klu*cze myśliw*skich dywizjo*nów. - 9 sylab 3 akcenty.
Stąd powstawało wrażenie, że czegoś brakuje. Również fakt, że końcówki wersów były realizowane przez układ słów o różnej długości sylab nie sprzyjał śpiewności
Teraz mamy tu:
myśliw*skie klu*cze pol*skich ba*onów - 10 sylab i 4 akcenty, i teraz brzmi to lepiej.
Natomiast w takiej sytuacji zaczyna odstawać druga strofa:
Lotne dywizje srebrzystej armii, - 10 sylab, 4 akcenty,
pustoszą szyki eskadr Luftwaffe. - 10 sylab, 4 akcenty,
Szarże podniebnej, polskiej husarii, - 10 sylab, 4 akcenty,
za Wieluń, Bydgoszcz, za Westerplatte. - 10 sylab, 3 akcenty,
Wobec równej ilości sylab nie jest to tak mocno słyszalna różnica, ale jest
Analogiczny problem w trzeciej strofie, gdzie w dodatku mamy brak jakiegokolwiek rymu w parze końcówek "tower - ogień"
A w ostatniej strofie mamy wers z sześcioma akcentami. Wszystko to sprawia, że mimo trzymania się stałej ilości sylab całość nie jest płynna w czytaniu.
Teraz ten nieszczęsny czwarty wers jest poetycko poprawny, tylko nie bardzo poprawny historycznie.
Baon to batalion.
W piechocie, albo kawalerii
W lotnictwie nie ma takiej jednostki.
Chyba że to licentia poetica, ale swędzi takie określenie dla lotniczego dywizjonu.
No tak, ale dywizjony są też w wojskach naziemnych, choćby w artylerii, i innych. Z kolei odpowiednikiem dywizjonu, w wojskach naziemnych jest właśnie batalion, czyli baon. Z kolei skrótem od dywizjonu jest dyon.
Najpoprawniej byłoby tak:
Pod chmurnym niebem, na obcej ziemi,
u boku dzielnych synów Albionu,
zakwitły niczym cne przebiśniegi,
myśliwskie klucze polskich dyonów.
Celina nie zgadzam się z tym rozumowaniem.
Nigdy nie spotkałem się, aby ktoś stwierdził, że odpowiednikiem batalionu w lotnictwie jest dywizjon.
Bardzo naciągana informacja pod tezę
O wojskach naziemnych przecież pisałem.
Tam bataliony są.
Wskaż mi przykład, że stosowano takie porównania.
Lepiej weź wersję z licentia poetica.
Tu istnieje poetycka dowolność, więc mogę ją uznać za słabą, ale autorowi wolno takowej użyć.
Komentarze (266)
I na pewno wiesz?
Taki tekst oznacza - właśnie się dowiedziałem.?
To bardzo ciekawe - pisać wiersz że świadomym błędem rytmicznym?
Szczególnie na ciebie.
I udowadniał jak idol, że czarne jest białe.
A wystarczyło policzyć ilość sylab w tym wersie i następnych czwartych.
Tu brakuje jednej sylaby i dlatego czyta się źle.
W czwartek zwrotce jest o jedną więcej, ale właśnie tam nie przeszkadza w związku z akcentowaniem.
A tu przeszkadza.
Życzę więc dalej robienia tak pięknych, świadomych błędów.
To tyle.
W sam raz na akademię ale recytator trochę się pomęczyć.
Przecież to świadomy błąd i czyta się płynnie?
Nie widziałem też wcześniej info, że to projekt, szkic.
To po uja niedopracowane coś wrzucać?
Jesteś przecież tak świetny, że nie potrzebujesz cudzych rad.
I przed chwiłą napisałeś że jest świetny, więc nie mam prawa napisać nic innego
No świetny (mogę się już uśmiać jak norka)?
A że ty jesteś świetny piszesz cały czas.
Wszyscy się zachwycają i masz nawet u siebie 200 komentów ?
Gdzie mnie grafomanowi niedrukowanemu do takich wyników...?
Dlatego ciebie nikt nie traktuje poważnie. Brak wyobraźni jest domeną miałkich umysłów, np. twojego :)
Tak sobie wmawiaj przed snem, mózgofobie.
Dlatego wszystkich tu rozśmieszasz swoim durnostwem :)
"SwanSong wczoraj o 15:41
Celina Żenadę to masz we łbie, ambasadorze ciemnogrodu. Twoja "poezja" może się podobać tylko moherom i amatorom trunków wysokoprocentowych. Nic w tym wierszu nie ma. Parę nazw miast, dziwne porównania i słabe, wytarte do niemożliwości porównania - husaria, kwiaty, niewinność. Ziew i żal."
Klaskam! ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ? ?? ?? ?? ?? ?
w różnych kolorach
A ta jest, bo wskazuje jak wąski masz repertuar metafor i porównań.
Nie sądź trolla po pozorach, bo możesz się oszukać hi, hi
Piąteczka.
Pozdrawiam.
Wiersz ma zaburzony rytm i tyle.
Precyzyjnie wskazałem pacjentowi gdzie jest rytm walniéty.
Najwyraźniej ty masz kłopot z czytaniem.
Czy to cicho, czy na głos.
Czwarty wers pierwszej zwrotki.
Brakuje jednej sylaby do rytmu.
Przebiśniegi raczej nie mogą być cne, bo to oznacza - prawy, godny szacunku i jest archaizmem, a wiersz nie jest stylizowany na dawną mowę.
To tyle i bez urazy, żadnej złośliwości w moim komentarzu nie ma ?
Jeden rym dokładny nie może mieć wpływu na resztę niedokładnych. I tego się trzymajmy.
Słownik języka polskiego PWN
cny daw. «prawy, godny szacunku»
https://sjp.pwn.pl/sjp/cny;2449564.html
Synonimy do słowa „cny”
Pod spodem znajduje się przekrojowa lista wszystkich wyrazów bliskoznacznych do słowa cny:
bez skazy i zmazy,bezgrzeszny,cnotliwy,drogocenny,kryształowy,moralny,niepokalany,nieposzlakowany,nieskalany,nieskazitelny,niewinny,przeczysty,przezacny,przyzwoity,szlachetny,uczciwy,wzorowy,zacny,czysty,etyczny,nieprzekupny,nieskorumpowany,porządny,prawy,świetlany,zdrowy,bez skazy,bez winy,bez zmazy,Bogu ducha winny,czysty jak diament,czysty jak kryształ,dziewiczy,niezbrukany,czcigodny,pełen cnoty,poczciwy,szacowny,szanowny,zbożny,godny czcigodny szacunku,sprawiedliwy,świątobliwy,święty,bogobojny,gorliwy,nabożny,pobożny,praktykujący,religijny,wierzący,wypełniający nakazy wiary,obyczajny,chwalebny,godziwy,małostkowy,słowny,
ARCHAIZM, nie używamy.
Cny jest nadal w użyciu, chociaż to stary wyraz.
Rzucasz się, jakby ktoś złośliwie wiersz ocenił, oceniono bardzo merytorycznie.
Hahhahaha, skoro zbieranina, to co Ci tak zależy na moich pochwałach, hę? W życiu Romana nikt mnie ani nie przymusi, ani nie namówi do zmiany opinii na temat czyjegoś pisania, no chyba że piszący się mocno poprawi.
Tobie dobrze wychodzi pisanie bzdur. Poczytać Twoje komentarze u Antka, gdzie rym częstochowski, banalny, dokładny i Twoją obronę tegoż rymu - porównać to chociażby do komentarzy pod tym wierszem, kiedy z takim przejęciem krytykujesz rym, który od ''antkowego'' o całe niebo jest lepszy. Dwulicowość straszna. Mam tylko nadzieję, że każdy to widzi i odpowiednio oceni, a raczej czterech liter nie zawróci sobie Twoją tzw. ''opinią'
Aha, mnie na Twoich pochwałach w ogóle nie zależy. Na głowę, to ja nie upadłam jeszcze...
Tak właśnie, uważam, że Antek ma to coś i będę chwalić, bo tak mi się podoba ? A Twojego pisania więcej nawet nie przeczytam, nie zasługujesz na moją uwagę.
Tak, Antka wiersze mają coś z grafomanii, raczej nie coś, tylko bardzo dużo. Chwal, Szpilka, Antek tym samym Ci odpłaci, a jacy będziecie przez to ''wielcy poeci'', to już na osobny temat zasługuje.
Dobra, uśmiałam się i wystarczy...
Hahhahahaha, przelęknięty, no ja się czuję zniesmaczona ?
No nie wiem, w takim towarzystwie szemranym się obracać, hihihihi, zbieranina wyklęta, a kto nas wyklął? Laura! ?
Tjaaaa, gębować jest łatwo i nic nie kosztuje, łatwo też być dobrym cudzym kosztem ?
Laura, naucz się liczyć.
Tam sylabicznie jest 9 - 10 - 10 -11.
Z tym, że w ostatniej zwrotce sylabą jest jednoliterowy spójnik i tam akcenty padają dobrze.
W zwrotce pierwszej, w wyrazie myśliwskich akcent pada na pierwszą sylabę, a w języku polskim akcenty padają na przedostatnią.
Więc tam jest błąd rytmiczny.
Wiersz mi płynie albo nie. I wystarczy. A ten mi płynie.
Co do treści podziwiam za odwagę pisania patriotycznych wierszy. Ja nie potrafię.
pozdrawiam.
u boku dzielnych synów Albionu,
zakwitły niczym cne przebiśniegi,
klucze myśliwskich dywizjonów."
Kurczę... Nie rozumiem skąd upieranie przy braku błędu. Tu nawet ja słyszę potknięcie, a zwykle muszę się posiłkować liczeniem, by znaleźć problem.
Ale jeśli kto nie słyszy, to łatwo zauważy, że całość, poza tym jednym miejscem (w czwartym wersie), pisana jest dziesięciozgłoskowcem ze średniówką po piątej sylabie. W tym jednym, błędnym miejscu brakuje sylaby. Trzeba by czytać "dywizyjonów" żeby grało. ;)
A wiersz całościowo jest całkiem dobry, choć rymy gdzieniegdzie mogłyby być lepsze. Rozumiem jednak, że przy opowiadaniu konkretnej treści, wybór dobrych rymów jest trudniejszy.
Tu jeszcze pod hasłem "Britonia"
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Britonia
O matko i córko!
Hahahahahha, czyli głuchaj się z niej zrobił ???
Niektórzy starzeją się już po pięćdziesiątce, tak więc ten tego ten... :)
Laura po "psiątce"...
rozrabia? A to widać właśnie, zabronić jej chlać. O! ?
Hahhahaha, no coś w tym jest ?
I co z tego, że powłoka jeszcze dla oka, ale środek robaczywy ?
Zakamufluj zatem robaczywy środek, może się nabierze.
Hhahahaha, Marylka Rodowicz to śpiewała, nawet parafrazę kiedyś napisałam, pasuje jak ulał ???
Sama pisałaś, że chcesz chłopa, a nie bateryjkę, nie pij tyle, bo nie pamiętasz, co nabazgrałaś ?
Mnie też, Marylka ma dobre teksty, tylko głosik cienki ?
A swoją drogą, to chyba nie ma dla niej na tym świecie chłopa. Albo nieodpowiedni, a jak już się tacy trafią, to uciekają w poplochu :)
A czy ja się muszę na żartach znać? Mnie się też chce rzygać, gdy patrzę na twoje robaczywe wnętrze ?
Sama bym z taką sekutnicą nie wytrzymała, gdybym była bi ?
Nie tańczysz, tylko się nudzisz jak mops, a my ci z łaski dotrzymujemy towarzystwa ?
Ja sobie tak piszę, bo chcę, a ty taka jesteś, czyli prymitywna i obrzydliwa ?
Ano, jak wiatr zawieje, a mnie zarzucała dualność ?
Udanego dzionka, też już idę, dosyć czasu zmitrężyłam na robaczywą, ciao ?
Cicho, robaczywa, zajmij się czymś pożytecznym ?
Tobą? Dlaczemu? ?
Nie myśl lepiej, hihihihiih, nie natężaj się, każdą obelgę odrzucę i po co ci to, ograniczona i robaczywa?
Do ?
Weź tabletkę, schiza się wzmogła ? Głosy też słyszysz? A po jakiemu gadają?
Zajmij się Erykiem, nareszcie cię ktoś kocha, może w końcu to robaczywe z ciebie wylizie ?
laura123 14 min. temu
"Szpilka ty jestes dno. Mogę stad wylecieć, ale tak pojebanej baby, to nie widzialam jeszcze."
laura123 18 min. temu
"Szpilka spierdalaj debilko!"
Nie kłam, Pan Bóg wszystko widzi i czyta.
Nic nowego nie ma?
A moze to gowno, ktorym mnie obrzucalas? Nie pamietasz juz, prawda?
laura123 14 min. temu
"Szpilka ty jestes dno. Mogę stad wylecieć, ale tak pojebanej baby, to nie widzialam jeszcze."
laura123 18 min. temu
"Szpilka spierdalaj debilko!"
Fakty mówią same za siebie, możesz ujadać ile chcesz, tyle warte, co szczekanie psa.
Pokaż moze swoje gowna, kyore sadzilas w kazdym komentarzu?
Nie?
Szkoda?
Goowno? Proponowałam ci minete, bo się do mnie przyssałaś, w seksie nie ma nic goownianego ?
Taka kulturalna... ?
Widzisz własne zakłamanie, strajkującym kobietom rynsztok wyrzucasz, a sama nim operujesz, bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.
Bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee, wulgarna laura.
Fałszywe to, obrzydliwe... ohydna babs. Nie wyobrazam sobie, ze jakis chlop moglby die ciebie czepic, no moze taki jak ty. Hitler tez znalazl Ewę...?
Nie ma gorszego chamstwa iż rynsztokowy język na portalu literackim, nie nadajesz się do naszego grona.
Ty się z Mirkiem pogodz, czemu nie?
Z kim mam się godzić? Czy to ja napadam i ubliżam? Mógłbyś raz obiektywnie spojrzeć, a nie pokrętnie?
taka mundra niesłychanie,
już rozumy wszystkie zjadła,
a dziękują jej tu za nie,
zalewając babie sadła ???
a trollica się tu pluje,
bo jej kochaś ma coś z... głową,
hej, trollico, weź dildosa,
zamiast pluć tu, sobie posap ???
a na dekiel tak jej wali,
że już wszystkich tu opluła,
pluje nawet i z oddali,
a mówili, że niezguła ???
Pluj się, mam to gdzieś... ?
po portalu z dildem lata,
potem jakieś wiersze kleci,
chyba ona durnowata,
przecież tu są także dzieci ???
Gratuluję! ????
za ten jęzor chamowaty,
w łeb dostaje, aż jej dzwoni,
pewnie lubi ona baty,
to potrzeba wściekłych domin ???
za dominę się przebrała,
by zaskoczyć nasze grono,
grono pokazało wała,
pierzchła z kitą podkuloną ???
hehehehe, domina kitę wygina.
Ogarnij się, bo wstyd!
ach, domina, ach, domina,
ona ciało tu wygina,
ale żaden chłop niełasy,
bo obrywa im... kieszenie ???
pokrętny wzrok Celiny
obcina
ciało laury wygięte
on marzy
ona marzy
marzy że to on ją przegina
marzy że jest przeginana
myślą przegięli oboje
A niech się wyginają, byle z dala ode mnie ?
Ona mi łomot daje... baba się ośmiesza tą durną pisaniną i nie widzi tego. SKS
ach, domina, gdy coś powie,
nawet krowa słucha w rowie,
byk zaś zwierzę narowiste
grzecznie szamie jakiś listek ???
Popatrzę... hahaha
ach, domina, ach, domina,
to niezwykła jest dziewczyna,
tego wyzwie, tej napluje,
ktoś ją widział w garści z... butem ???
gdy domina chłopa złamie,
to nie trzyma go za ramię,
tylko brzydko niczym zbója
z miejsca łapie go za... tyłek ???
buchahahahahaha, jaka wyuzdana ???
wciąż uwagi się domaga
ta domina portalowa,
choć z niej zwykła baba jaga
albo raczej stara krowa ???
Świetna jest ta... znaczy ten wiek :)
A co z bykiem rytmicznym? Też jest.
Wszystko więc w normie u megalomana.
Szkoda na ciebie zwyczajnie czasu.
Byłeś, jesteś i będziesz betonem.
Pod chmur*nym nie*bem, na ob*cej zie*mi, - 10 sylab 4 akcenty
u bo*ku dziel*nych syn*ów Albio*nu, - 10 sylab 4 akcent
zakwit*ły ni*czym cne* przebiśnie*gi, - 10 sylab 4 akcenty
klu*cze myśliw*skich dywizjo*nów. - 9 sylab 3 akcenty.
Stąd powstawało wrażenie, że czegoś brakuje. Również fakt, że końcówki wersów były realizowane przez układ słów o różnej długości sylab nie sprzyjał śpiewności
Teraz mamy tu:
myśliw*skie klu*cze pol*skich ba*onów - 10 sylab i 4 akcenty, i teraz brzmi to lepiej.
Natomiast w takiej sytuacji zaczyna odstawać druga strofa:
Lotne dywizje srebrzystej armii, - 10 sylab, 4 akcenty,
pustoszą szyki eskadr Luftwaffe. - 10 sylab, 4 akcenty,
Szarże podniebnej, polskiej husarii, - 10 sylab, 4 akcenty,
za Wieluń, Bydgoszcz, za Westerplatte. - 10 sylab, 3 akcenty,
Wobec równej ilości sylab nie jest to tak mocno słyszalna różnica, ale jest
Analogiczny problem w trzeciej strofie, gdzie w dodatku mamy brak jakiegokolwiek rymu w parze końcówek "tower - ogień"
A w ostatniej strofie mamy wers z sześcioma akcentami. Wszystko to sprawia, że mimo trzymania się stałej ilości sylab całość nie jest płynna w czytaniu.
Baon to batalion.
W piechocie, albo kawalerii
W lotnictwie nie ma takiej jednostki.
Chyba że to licentia poetica, ale swędzi takie określenie dla lotniczego dywizjonu.
Najpoprawniej byłoby tak:
Pod chmurnym niebem, na obcej ziemi,
u boku dzielnych synów Albionu,
zakwitły niczym cne przebiśniegi,
myśliwskie klucze polskich dyonów.
Tylko kto zrozumie znaczenie słowa dyon?
Nigdy nie spotkałem się, aby ktoś stwierdził, że odpowiednikiem batalionu w lotnictwie jest dywizjon.
Bardzo naciągana informacja pod tezę
O wojskach naziemnych przecież pisałem.
Tam bataliony są.
Wskaż mi przykład, że stosowano takie porównania.
Lepiej weź wersję z licentia poetica.
Tu istnieje poetycka dowolność, więc mogę ją uznać za słabą, ale autorowi wolno takowej użyć.
Źle się czujesz czy jak?
Porabalo Cię czy jak??
Baw się wobec tego dobrze.?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania