Stagnacja

Z pasją do picia

Ze studni życia

Wczorajszy duch jeszcze leciutko lśni

Zawierzył serce

Wątłej iskierce

Wiedźmie, co o boskich przymiotach lśni

Z ciepła ograbił

Bezmyślnie zabił

Wspomnienia i marzenia dawnych lat

Ja obserwuję

Płaczę, bo czuję,

Że w szarej stagnacji umrze nasz brat

(Płacz, pożałuj i pij)

(Płacz, zapomnij i śnij)

Jest w twym umyśle szepczące pragnienie:

Uciec w ramiona otchłani milczenia

Na krańcu świata wejść pomiędzy cienie

Zgasić swój ogień i zabić wspomnienia

Taniec na grani - przepaść z obu stron

Łatwiej niż myślisz możesz stracić tron

Tak straciłam jedną duszę

Ciebie do zapłonu zmuszę