Stale na piedestale

dziś wielkie jest spotkanie

człowieka pospolitego z geniuszem

co nad chmurami zbudował

piedestał intelektu swego

 

kiedy już dostrzega z tak bardzo daleka

powód do wywyższania nie może się doczekać

zaczyna pisać, mówić, składać swoje riposty

wierci się i zerka czy jego ciosy doszły

do celu i do oczu wymyślonych pochlebców

żeby się mógł obnosić ze swoją elokwencją

 

niczego nie doradza, bo tylko umie zadrwić

mieni się zdobywcą światów a ledwo wyszedł za drzwi

tak błyszczy samą mądrością stojąc sam na podwórzu

o! znalazł swój piedestał – mało go było widać

ponad te chmury ulicznego kurzu

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • wojtas326 25.03.2021
    hahaha
  • Baba Szora 26.03.2021
    Pisać może każdy i publikować może każdy - i tego się trzymajmy!
    Jak dla mnie 5 za podjęcie poważnego tematu, zwłaszcza tu na opowi :-)
  • wojtas326 16.04.2021
    Dziękuję:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania