Stalowe pęta LBnR

Włochaty pająk cicho przemyka w świetle dnia,

by z gruzów skleić,

słusznie

już umarły świat.

 

I mury rosną, rosną, rosną…

 

Karczuje zieleń

i niszczy błękit wszystkich gwiazd,

by zrobić miejsce dla jeszcze twardszych,

nowych krat.

 

I mury rosną, rosną, rosną…

 

Stalowe kłamstwa tka w swą sieć

by naród zmorzyć zimnym snem,

ciągle mu szepcze:

„Tam jest wróg!”

 

I mury rosną, rosną, rosną…

 

Gorszego sortu bije w twarz,

z pogardą w oczach lepszy brat.

 

I mury rosną, rosną, rosną…

 

Aż nagle cichnie cały zgiełk,

na bruku pada „neo Żyd”…

Gdy gaśnie wiara, słyszy dawny śpiew.

 

A mury runą, runą, runą…

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 12

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (41)

  • Justyska 04.10.2021
    "Słusznie umarły świat" takie wskrzeszanie to jak ciągłe umieranie (zabijanie) od now i od nowa. Tylko w bardziej okrutny sposób. Serce boli gdy się patrzy na to co się dzieje. Czasem lepiej nie czytać wiadomości.
    Bardzo dobry wiersz.
    Ps. Wkradła się literówka w pierwszym wersie i przy powtórzeniu "rosną..."

    Pozdrawiam
  • Dziękuję Juztysiu za komentarz. Mi też nie chce się włączać często telewizora a już na pewno nie jednej z jego stacji. Cieszę się, że są jeszcze ludzie myślący podobnie do mnie.
    Literówki chyba usunąłem wszystkie ?
    Kłaniam się nisko!
  • Witamy w Bitwie na rymy i życzymy dobrej zabawy!

    Literkowa:))
  • Jeszcze mała kosmetyka zmienienia kateorii wierszy na Bitwy :)
  • Zaraz to załatwimy droga pani Literkowa :)
  • Maurycy Lesniewski drogi Panie Literacie teraz brak widnieje zamiast Bitwy :)
  • Literkowa Bitwa na Rymy™ Czyli znowu spieprzyłem ?
  • MarBe 04.10.2021
    Kolejny Twój wiersz, który mi się bardzo podoba i nie musi obniżać swoich lotów, by brać udział w jakieś bitwie.
    Czytając, słyszałem głos Jacka Kaczmarskiego i jego "Mury". Tylko w nowej wersji, w jakiej mamy nieszczęście uczestniczyć.
    Pozdrawiam i bezsilnie patrzę jak ""mury rosną, rosną, rosną…"
  • MarBe akurat do napisania tego utworu popchnął mnie temat z bitwy, a że lubię brać udział w tamtej zabawie więc wstawiilem.
    Tobie również polecam wzięcie udziału czy to w prozie czy w wierszach, czasem zadany temat może pobudzić taki punt widzenia, o którym być może sam bym nawet nie pomyślał. Mam nadzieję, że kiedyś również napiszesz do jakiejś bitwy.
    Szkoda że Jacek Kaczmarski nie może sam napisać i skrytykować tego co się aktualnie wyprawia.
    Bardzo dziękuję za wnikliwy komentarz!
    Pozdrawiam
  • Dekaos Dondi 04.10.2021
    ML↔Jako że lubię różnie kombinować, nasunęła mnie się kwestia dodatkowa, na kanwie Twojego wiersza.
    Sprawa jest niby prosta↔Im wyższe będą owe mury, to konflikty "o większej wadze",
    a jak w końcu runą, to przygniotą→wszystkich, chociażby odpryskami, bo już nie będzie komu,
    ich bezpiecznie rozebrać, kawałek, po kawałku.
    Mówiąc kolokwialnie↔tekst mówiący wiele:)↔Pozdrawiam:)↔%
  • DD to jest słuszne spostrzeżenie, im większe urosną mury, ich upadek będzie groźniejszy i nie do przewidzenia, nawet dla tych, którym się wydaje, że „ich to nie obchodzi”.
    Bardzo dzięki za spostrzeżenia i komentarz.
    Pozdrawiam
  • pansowa 05.10.2021
    To jest rodzaj poezji zaangażowanej jaki lubię.
    Bez prymitywnego dydaktyzmu i nachalnej propagandy z jaką tu mamy czasami do czynienia.
    Jest wrażliwie (o ile można w tej tematyce poruszać się wrażliwie), a jednocześnie zrozumiale.
    Technicznie jest dobrze. Oryginalna konstrukcja (pod piosenkę, a raczej pieśń), dobre, pływające rymy.
    Środki poetyckie są niezłe, a całość trzyma się kupy.
    Nie światle, a świetle w pierwszym wersie.
    Przedostatni jest za długi i wybija z rytmu. Lepiej by się czytało bez "z oddali", choć rozumiem istotę tej dali.
  • Światło załatwione. Ten przedostatni skubaniec początkowo był jeszcze dłuższy, chciałem tam włożyć znacznie więcej, na razie niech ta arytmia niech jest jako wybudzenie, ale jak coś wymyślę to na pewno poprawię jeszcze.
    Dzięki bardzo za kolejny rzeczowy komentarz!
  • Pasja 05.10.2021
    Doskonale uchwyciłeś temat i wplotłeś mury Kaczmarskiego. Oby te okowy pękły jak najszybciej.

    Pozdrawiam
  • Pasjo jak wiadomo historia kołem się toczy, u nas w Polsce właśnie to się stało i to na życzenie sporej części społeczeństwa.
    Oby pękły jak najszybciej…
    Dziękuję za wizytę i komentarz
  • Grain 05.10.2021
    Kilka lat temu na mityngu kodomitów - samozwańczych obrońców demokracji Dorota Stalińska śpiewała ten tekst fałszując, wyjąc, gwałcąc poczucie estetyki, bez zrozumienia i jako resortowe dziecko, przypisując sobie przynależność do kontekstu
    To że grafoman Leśniewski bierze się za to nie dziwi, tak jak i komentarze kolegów i koleżanek bazgrołów.
    Bo łatwiej /za Twainem/ dalej pozwalać się oszukiwać niż uwierzyć, że się zostało oszukanym.
  • Grain bardzo dziękuję za komentarz.
    Pozdrawiam
  • pansowa 05.10.2021
    Maurycy Lesniewski :)))))))
  • pansowa tak to się załatwia :))))
  • pansowa 05.10.2021
    Maurycy Lesniewski Zazdraszczam!
    Nie do mnie to, a ciśnienie mam już 220/180.
    Pieprzony mundral i specjalista od demokracji i konstytucji, którego podobno zresztą tu nie ma!
    A kto ma bronić demokracji?!
    Tacy jak on?
  • pansowa moim zdaniem (ale to ja) nie ma sensu wdawać się z ciemnogrodem w rozmowy. Jeśli koleś potrafi tylko obrażać i tak naprawdę nie odnosi się do tekstu, nie jest godzien mojej polemiki.
    Rozumiem z kolei Twój punkt widzenia i gdy taki półmózg Cię zaczepi to trzepniesz go w łeb butem :)))
  • Grain 05.10.2021
    Maurycy należysz do tej większości, która nie dość, ze nie ma pojęcia co się dzieje na świecie, to jeszcze nie ma pojęcia, że i o tym nie wie.
  • Grain przypominam ci, że to jest wiersz konkursowy i powiem jeszcze, że bardzo liczę na twój głos w bitwie.
    Bardzo, bardzo!
  • Grain 05.10.2021
    Maurycy Lesniewski to jest gówniany zlepek słów - żebranina o opowidowe gwiazdki
  • pansowa 05.10.2021
    Maurycy Lesniewski No tym z kolejnym oszołomem skończyłem rozmowę :)))
  • pansowa 05.10.2021
    Maurycy Lesniewski :)))))))))))))))))))))))))))
  • pansowa lekarz zdecydowanie nie powinien dopuszczać pacjentów w tym stanie do internetu. Różnie to się może dla nich skończyć.
  • pansowa 05.10.2021
    Maurycy Lesniewski Tylko jak to wyegzekwować, kiedy to sztuczną szczęką laptop trzyma?
  • pansowa :)))))
  • .Ostwind. 05.10.2021
    Pięknie napisane...
    Przepraszam ze nie napiszę więcej ale oczy mi sie zamykają...

    Ps. Dobranoc wszystkim
  • Bardzo dziękuję, nie trzeba pisać więcej:)
    Pozdrawiam
  • Pomijając "mury" tekst na heavy metalowy numer, nie sugerując się odniesieniem to razem z murami też.
  • Dzięki za ciekawą opinię.
    Kłaniam się!
  • Tina12 31.10.2021
    Witam
    Mam wrażenie że ten wiersz jest że tak to nazwę na czasie.
  • Tina12 jeśli tak uważasz to bardzo dobrze o Tobie świadczy, bo znaczy, że widzisz co się dzieje.
    Dzięki za wizytę i komentarz.
  • Zapraszamy!
    Rozpoczynamy głosowanie.
    Zgłoszono dziewięć wierszy. Brawo! Czytamy, komentujemy i głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego?
    Liczymy na obowiązkowe czytanie Autorów i pozostawienie komentarza.
    Głosujemy do 10 listopada /środa/ godz. 23.59
    Dziękujemy za udział i zapraszamy do zagłosowania!

    Literkowa
  • Margerita 04.11.2021
    Podoba mi się i nie cierpię pająków
  • Marg ja też, zwłaszcza tego jednego.
  • Pan Buczybór 04.11.2021
    piękne zagranie z murami. Wiersz zaangażowany i to nawet nie politycznie, a życiowo
  • Dzięki pochylenie się i komentarz!
  • Zapraszamy do zabawy z LBnR
    Tematy to:
    1) Biuro rzeczy znalezionych
    2) Ostatni toast
    Można poruszać się w jednym temacie, lub w drugim, albo połączyć obydwa.
    Niech wyobraźnia poruszy wasze listopadowe wieczory.
    Termin do 30 listopada [północ] (pewnie przedłużymy)
    Liczymy na Ciebie!
    Więcej znajdziesz tutaj: https://www.opowi.pl/profil/literkowa-bitwa-na-rymy/
    Literkowa

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania