Staram się wyjaśnić czemu inteligentne cywilizacje pozaziemskie nie nawiązują z nami żadnych kontaktów na zasadzie partnerskiej.

Na planecie A żyją istoty zwane Arianami. Są one podobne do ludzi pod względem wyglądu i anatomii, ale mają znacznie większe mózgi i bardziej rozwinięte zmysły. Ich średni IQ wynosi około 1.000.000 %, co oznacza, że są w stanie rozwiązywać najtrudniejsze problemy matematyczne, fizyczne czy logiczne w ułamku sekundy. Są też mistrzami sztuki, muzyki i literatury. Ich cywilizacja jest bardzo zaawansowana technologicznie i eksploruje kosmos w poszukiwaniu nowej wiedzy i doświadczeń.

Na planecie B żyją istoty zwane BORLA. Są one podobne do małp pod względem wyglądu i anatomii, ale mają nieco większe mózgi i bardziej rozwinięte emocje. Ich średni IQ wynosi około 100%, co oznacza, że są w stanie nauczyć się podstawowego języka, liczenia i prostych narzędzi. Są też zdolne do współpracy, zabawy i wyrażania uczuć. Ich cywilizacja jest na poziomie pierwotnym i zajmuje się głównie przetrwaniem, kopulacją i reprodukcją.

Pewnego dnia Arianie odkrywają planetę B i postanawiają ją zbadać. Wysyłają na nią sondę, która ma za zadanie nawiązać kontakt z BORLA i zbadać ich inteligencję. Sonda ląduje na planecie i zaczyna nadawać sygnały dźwiękowe, świetlne i radiowe. BORLA zauważają sondę i podchodzą do niej z ciekawością. Niektórzy z nich próbują dotknąć sondy, inni uciekają ze strachu. Sonda rejestruje ich reakcje i próbuje dostosować się do ich poziomu.

Sonda zaczyna naśladować dźwięki wydawane przez BORLA i pokazywać im obrazy przedstawiające proste kształty, kolory i liczby. Niektórzy BORLA zaczynają powtarzać dźwięki i wskazywać na obrazy, inni traktują sondę jako zabawkę lub zagrożenie. Sonda analizuje ich zachowanie i wnioskuje, że mają oni niski poziom inteligencji, ale są zdolni do uczenia się i komunikacji na podstawowym poziomie.

Sonda przesyła swoje obserwacje do Arian, którzy są zaskoczeni i zainteresowani. Postanawiają kontynuować eksperyment i sprawdzić, czy BORLA mogą się rozwijać pod ich wpływem. Zaczynają wysyłać sondzie coraz trudniejsze zadania i pytania, mające na celu pobudzić myślenie abstrakcyjne, logiczne i kreatywne BORLA . Sonda przekazuje te zadania i pytania BORLA za pomocą dźwięków, obrazów i gestów.

Niektórzy BORLA podejmują wyzwanie i starają się rozwiązać zadania i odpowiedzieć na pytania. Inni tracą zainteresowanie lub frustrację i odchodzą od sondy. Sonda rejestruje ich postępy i trudności i przesyła je do Arian. Arianie są podzieleni co do oceny sytuacji. Niektórzy uważają, że BORLA mają potencjał do rozwoju inteligencji i warto im pomagać. Inni uważają, że BORLA są zbyt prymitywni i nie warto tracić czasu i zasobów na nich.

Arianie postanawiają poddać sprawę głosowaniu. Większość głosuje za kontynuowaniem eksperymentu, ale mniejszość głosuje za jego przerwaniem. Arianie szanują demokratyczną decyzję i kontynuują eksperyment. Jednak niektórzy z nich nie zgadzają się z nią i postanawiają działać na własną rękę. Wysyłają na planetę B własną sondę, która ma za zadanie zniszczyć sondę A.