STARY DOM

W cieniu starej lipy

W sąsiedztwie kasztana

Stoi stary dom

 

Fundament z kamienia

Szprosy w oknach

Nadają aurze ton

 

Nie mój, a szkoda, lecz

Jakiegoś farciarza

Od zła świata schron

 

Wdycham tego miejsca

Poświatę Fengshui

Życia kogoś plon

 

Nie moje tam sprawy

Toczą się co dzień

Komuś bije dzwon

 

Radości i smutki

Rodziców i dzieci

Mężów i żon

 

A ja nie mogę

Wyrwać się z czynszu

Kleszczy i szpon

 

Dlatego tak rzewnie

Spoglądam zbyt długo

Na ten stary dom

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Aisak 7 miesięcy temu
    Tam mój dom, gdzie stawiam krok.
    Zgadnij kim jestem?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania