Stopniejemy

skurcz serca siermiężnie

stłoczył szelmowską symfonię sarkazmu

sypiąc solą skaleczenia

surowością smutki

szronem splatał sny

 

sędziwy spokój

stanowczością starł szkarłat

sączącego się szelestu słabości

syków

supełków

sideł

 

słowa szumiały

 

szorstkość sumień stygła

sennie stając się

sentymentem

szaleństwem serdeczności

 

słodyczą

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • JagVetInte godzinę temu
    O proszę! No niespodzianka 🙂
  • Polaroid godzinę temu
    Próba.
    A mi co mi tam. Raz się żyje :D
  • JagVetInte
    Polaroid i to jaka próba. Jak dla mnie, super, spoko, sympatycznie 👌
  • Polaroid
    JagVetInte
    Dzięki serdeczne :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania