Stracić kogoś.
Rozstanie lękiem i uczuciem straty
rozmów naszych przedziwne tematy
serc bicie w jednym rytmie kochania
spojrzeń twoich szczerego miłowania
Ten strach odwieczny wielkim niepokojem
już się zatracił oczu twoich płomień
co los nam skąpił jest już utracone
nic nie zostało wszystko spopielone
Z żalu za tobą mdleje serce moje
już się nie dotkną nigdy nasze dłonie
mieli nas za nic i miłość łaskawą
zniszczyli wszystko takie jest ich prawo
Lecz miłość czysta świeci się jak diament
nad nią przejrzysty błękitny firmament
czy jeszcze będzie kiedyś nam to dane
dwóch serc najświętszy odnowić sakrament?
Lea.
Komentarze (7)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania