Stracona nadzieja

Słowa, dotyk, wspomnienia pięknych chwil.

Archipelag marzeń o naszej przyszłości.

Pamięć twych czułości.

Zatraciłam się w tobie.

Straciłam nadzieję, gdy po obietnicach nastało milczenie.

Ilekroć wychodzę z domu widzę obraz twój.

Pamiętasz jak pierwszy raz złapałeś mnie za rękę?

Tak szczęśliwa, że aż serce płonie.

A twoje?

Kim jestem dla ciebie? Kolejną przygodą?

Najlepiej być sama ze sobą.

Średnia ocena: 3.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • elenawest 02.11.2015
    piękne i takie prawdziwe. Zostawiam 5 :D
  • Rasia 02.11.2015
    1. "wspomina pięknych chwil" - domyślam się, że tu miało być "wspomnienia"
    2. "Straciłam nadzieje gdy" - nadzieję* i przed "gdy" przecinek ;)
    3. Przed znakami interpunkcyjnymi nie dajemy spacji
    Trochę mi te wersy ze sobą nie współgrały. Zrymowałaś wyłącznie ostatnie dwa i w moim odczuciu nie zwiększa to jakiś odczuć czy czegokolwiek. Z tego co pamiętam, Twoje wiersze były bardzo dopracowane, zaś ten najmniej mi się chyba podobał ze wszystkich. Ode mnie tym razem 3. Pomimo to czekam na więcej i trzymam kciuki ;)
  • Rosa 02.11.2015
    Wiersz z klimatem...Wspomnienie miłości, która przeminęła, lub nie była nigdy miłością...5
  • ausek 02.11.2015
    Utożsamiam się z tym wierszem, piękny :) 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania