Stragan

Każdego dnia mijam stragan z zieleniną

Podziwiam świeże warzywa i owoce

Najbardziej zaskakuje mnie ich zmienność

Nigdy nie są to te same

Uśmiech przekupki widzę przelotnie

On jest zawsze szczery, radosny

Jedynie zmarszczki w okolicach oczu

Przypominają o upływie czasu

Usta malinowe pozostają takie same

Podobnie jak moje niezdecydowanie

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Anyż 30.09.2021
    Na co nie może się pan zdecydować?
  • Cicho_sza 01.10.2021
    Anyż, bo podmiot to chyba chciałby do przekupki zagadać, a nie warzywa kupować ?
  • Anyż 02.10.2021
    Cicho_sza On pisze że chce już bardzo długo,
    tylko się wstydzi…. a szkoda, bo czasu już nie odzyska.
  • Pasja 01.10.2021
    Ciekawe spojrzenie na przemijanie. Pewne rzeczy w naturze odradzają się na nowo... my niestety nie.

    Pozdrawiam
  • Trzy Cztery 01.10.2021
    Podoba się. Przenika się obraz ust, zieleniny, która do nich trafia, a też - malin, które to mogą pojawić się na straganie.
  • Bożena Joanna 01.10.2021
    Świeże jarzyny kuszą wzrok, niezmiennie uśmiechnięta przekupka zaprasza klientów, niestety młodość przemija i brakuje twarzy wdzięku i świeżości, jakiej wymagamy od płodów rolnych. Może brakuje śmiałości aby trochę pogadać?

    Pozdrowienia!
  • Nigdy nie są to te same warzywa… To tak jak z życiem, nigdy nie ma dwóch takich samych dni żebyśmy nawet wszystko zrobili tak samo. Woda w rzece ciągle płynie…
    Czas upływa.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania