Minusy: Nagromadzenie imion i obcych nazw na których można połamać język trochę utrudnia czytanie i połapanie się, o co chodzi.
"nowym alfom" - alfą?
Za dużo wyjaśniasz. "Ociekała potem, co świadczyło, że śniła o czymś przykrym i wiadomym tylko jej samej." - "ociekała potem" by wystarczyło, gdy ktoś się taki budzi to wiadomo, że miał koszmary. Postaci też kilka razy w dialogach wyjaśniają coś o sobie/o tym świecie, jakby prowadziły wykład dla czytelnika (np. prorocze sny Metrysy) - co też robią, bo skoro żyją w tym świecie to same doskonale to wiedzą i nie musiałyby tego mówić sobie nawzajem. Czasami nie zaszkodzi zostawić czytelnika w niewiedzy albo tylko z lekką sugestią.
Podsumowując, rysuje się tu pełne akcji i brutalności fantasy z magią i nieumarłymi w roli głównej. W swoim tempie czytam dalej.
Dzięki za odwiedziny, komentarz i dobre spostrzeżenia. Widzisz, już tak mam, że piszę zbyt szczegółowo i jakoś to się za mną wlecze. Spróbuję coś tutaj podziałać. Pozdrawiam. :)
Komentarze (2)
Plusy: dzieje się. Zdecydowanie.
Minusy: Nagromadzenie imion i obcych nazw na których można połamać język trochę utrudnia czytanie i połapanie się, o co chodzi.
"nowym alfom" - alfą?
Za dużo wyjaśniasz. "Ociekała potem, co świadczyło, że śniła o czymś przykrym i wiadomym tylko jej samej." - "ociekała potem" by wystarczyło, gdy ktoś się taki budzi to wiadomo, że miał koszmary. Postaci też kilka razy w dialogach wyjaśniają coś o sobie/o tym świecie, jakby prowadziły wykład dla czytelnika (np. prorocze sny Metrysy) - co też robią, bo skoro żyją w tym świecie to same doskonale to wiedzą i nie musiałyby tego mówić sobie nawzajem. Czasami nie zaszkodzi zostawić czytelnika w niewiedzy albo tylko z lekką sugestią.
Podsumowując, rysuje się tu pełne akcji i brutalności fantasy z magią i nieumarłymi w roli głównej. W swoim tempie czytam dalej.
Pozdrawiam :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania