twoje dzisiaj, nigdy nie będzie, takie samo - niepotrzebne przecinki
Nie pocieszony - niepocieszony
Najbardziej potrafią dręczyć własne myśli. Czasem takie dawno dawno temu. Rozum wie, że nieważne, ale nieważne, bo i tak dręczą a racjonalna ocena tylko nasila a nie gasi niepokój. Przypominajki jak uderzenia biczem. Coś takiego mi chodzi po głowie. Znajomy stan ducha.
JamCi dziękuje za wyłapanie błędów. Sorki, bo to jakieś szkolne i podstawowe, ale wielkie dzięki, skorzystałem :-)
Doceniam.
Fajnie widzisz ten tekst. Jeśli czytam: "znajomy stan ducha", to znaczy, że gdzieś tam trafił tekścior ;-)
Proza pozwala poezji zamieścić szersze spektrum myśli i ubrać je w nieco więcej.
Pozdrawiam i dzięki za komentarz!
Komentarze (4)
Strażnik pękniętych naczyń widzi bolesne straty. Usypia, aby było lżej, kiedy nie da się wszystkiego skleić...
Bardzo wielowarstwowe, wieloodcieniowe. Labiryntowe.
Każdy coś dla siebie znajdzie.
Bardzo mi się podoba!
Każdy coś dla siebie znajdzie." - zgadza się Ula, totalny rollercoaster :-)
Dzięki za dobre słowo, pozdrawiam!
Nie pocieszony - niepocieszony
Najbardziej potrafią dręczyć własne myśli. Czasem takie dawno dawno temu. Rozum wie, że nieważne, ale nieważne, bo i tak dręczą a racjonalna ocena tylko nasila a nie gasi niepokój. Przypominajki jak uderzenia biczem. Coś takiego mi chodzi po głowie. Znajomy stan ducha.
Doceniam.
Fajnie widzisz ten tekst. Jeśli czytam: "znajomy stan ducha", to znaczy, że gdzieś tam trafił tekścior ;-)
Proza pozwala poezji zamieścić szersze spektrum myśli i ubrać je w nieco więcej.
Pozdrawiam i dzięki za komentarz!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania