Strych

Weszła na zakurzony strych i skierowała wzrok na brudne okno. Było ono jedynym źródłem światła w tym małym pomieszczeniu, a i tak zdawało się go wpadać do środka za dużo.

 

Spojrzała na małą lalkę rzuconą w kąt i przypomniała sobie o tym, że obiecała jej kiedyś wieczne szczęście. Miały być nierozłączne jak przyjaciółki, siostry… Na zawsze.

Na twarzy szmacianki już dawno temu zastygł szeroki uśmiech, lecz dziewczyna miała wrażenie, że jest sztuczny i doklejony. Zanim ją tu przyniosła, obdarzała ją codziennie takim samym.

 

Przeniosła wzrok na książki, które miały towarzyszyć jej w każdych chwilach – tych lepszych i gorszych. Chciała przeżywać z nimi wszystkie przygody, niosły ich w sobie wiele, lecz ona nigdy nie potrafiła do końca docenić ani jednej z nich. Zawsze znajdywała sobie wymówkę i odkładała nierealne światy na półkę. Od dawna sądziła, że nie zasługują nawet na to, by tam leżeć.

 

Przypomniała sobie o kąciku, w którym zawsze płakała. Zastanawiała się nad tym, czy jej łzy również są takie zakurzone i niechciane. Od zawsze sądziła, że nikogo nie obchodziło to, co czuła i nie myliła się. Większość ludzi, którzy ją otaczali byli nieczuli na jakiekolwiek zachowanie lub gest z jej strony, zdawali się wręcz odtrącać dobre chęci dziewczyny. Nienawidziła siebie za słabość, którą zostawiła w kącie, żałowała, że nie może znów poczuć jej tak mocno, jak kiedyś.

 

Na końcu podeszła do okna i ujrzała postać siedzącą na parapecie. Spostrzegła, że to ona.

Dziewczyna miała na twarzy szeroki, sztuczny uśmiech, jej całe ciało zdawało się być jedną, szarą plamą, a po policzkach spływały łzy.

 

Tak, o sobie zapomniała już dawno temu.

 

Chociaż… czy ona kiedykolwiek tak naprawdę istniała?

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • persse 22.12.2015
    Fajnie mroczne.
  • comboometga 22.12.2015
    persse Dziękuję ;)
  • Rasia 22.12.2015
    "Było ono jedynym źródłem światła" - bez "ono", bo wiadomo, że okno
    "wszystkie przygody, niosły ich w sobie wiele" - nieść w sobie to raczej przesłanie. Przygody zawierać
    "Większość ludzi, którzy ją otaczali byli" - przecinek przed "byli", bo wtrącenie
    "Nienawidziła siebie za słabość, którą zostawiła w kącie, żałowała, że nie może znów poczuć jej tak mocno, jak kiedyś." - chciała poczuć słabość, czy ja coś źle zrozumiałam? Kto chciałby czuć słabość :O
    Troszkę zagmatwałaś z tą końcówką, no i nie poczułam takiego WOW. Błędów kilka, ale zostawiam 4, choć trochę bym to opowiadanie jednak rozpisała :)
  • comboometga 22.12.2015
    Rasia Dziękuję za wypisanie błędów, zabieram się za poprawianie : )
    Tak, chciała poczuć słabość. Kto chciałby? No... no ona ;-;
    Wiem, trochę mi się poplątało wszystko .-. Dziękuję bardzo za ocenę i komentarz, jak znajdę więcej weny to może rozpiszę! :D Pozdrawiam ;3
  • Shina-san 23.12.2015
    Oto i powróciłam :D Ostatnio nie miałam czasu nawet sama opowiadania napisać, a co dopiero czytać czyjeś, no ale nic straconego :3 Zaraz wszystko ładnie nadrobie. No więc opowiadanie ciekawe, podobały mi się opisy, a takze przemyślenia bohaterki. Czegoś mi jednak brakowało, ale zostawiam 5, życzę weny
  • comboometga 23.12.2015
    Shina-san Dziękuję, miło mi :3 Wzajemnie, dużo weny! :)
  • Neli 23.12.2015
    Zaciekawiłaś mnie swoim stylem pisania. Dobrze, lekko, przyjemnie piszesz. Zaciekawiasz. Ode mnie 5 ;))
  • comboometga 24.12.2015
    Neli Bardzo się cieszę :) Ciepło mi się zrobiło :> Dziękuję :3
  • Numizmat 30.12.2015
    Fajne, podobało mi się, choć trochę smutnawe i przygnębiające. No ale takie samo jest życie. 5/5 ;)
  • comboometga 31.12.2015
    Numizmat Taki pozytywny komentarz xD Dzięki bardzo, cieszę się, że się podobało : )
  • Zorro 02.01.2016
    Smutne to trochę, ale ładne, szczególnie końcówka. Zwięźle i na temat. Bez wahania, 5 :)
  • comboometga 02.01.2016
    Zorro Dziękuję Ci za tak miłe i ciepłe podsumowanie :3

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania