Suszcza

kiedy układasz poranek

między mną a tobą

przytula się ciepła kawa

ucho do ucha

z uśmiechem filiżanki

 

w puzzlach horyzontu

brakuje kilku wierzb

brzegu Narwi

i skrawka starej studni

 

słońce otwiera zaspane okna

w pikselowych kolorach

żubry Leona

przysiadły na parapecie

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania