świadomość nieporadności zawsze boli

srebro w zegarze błyszczy i cierpi.

milczący karzeł tarza się w atramencie, jak we krwi,

a jego wojenny okręt wypływa z ran,

niczym z dymiącego wulkanu - cały w okruchach.

(uczono go, by omijać truciznę).

 

w morskiej pianie giną polne koniki,

w strumieniach nieprzebranych goździków.

ze środka wypełza proroczy żółw - i zbija kapitał

na topieniu kotwic w ludzkich źrenicach.

(outsider w jarmarcznym głosowaniu).

 

w podmiejskich bibliotekach skorpiony w koronach -

mewy wieczorne. chleb już prawie wypieczony,

sanie przejadą przez magiczne sito -

zatrzyma kukiełki - przepuści hiszpańskie lale.

 

na filmie potwór składa się z oparzeń - plami.

w rzeczywistości to komandor żelazny,

stal sama w sobie, biel doskonała.

 

.

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • miloscisraczka dwa lata temu
    Tytuł dobrze tutaj wpasowuje się w treść. Forma zbyt niedosłowna dla mnie, ale właściwie nie lubię używać określenia "zbyt" w stosunku do twórczości. Jak porusza, jak zmusza do zatrzymania się na chwilę (bo przy każdym czytaniu odkrywam w tym coś nowego), to jest pięknie ?
  • Unikat dwa lata temu
    Jest piękną rzeczą odkrywać coś nowego przy każdym czytaniu ! Sedno poezji. Pozdrawiam :-)
  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Już nie dociekam, "o czym" to jest, jakie przeżycie wywołało taki wiersz. Biorę go jako byt sam w sobie, i słyszę piękne zdania, w których wszystko do siebie pasuje. Zaskoczenie za zaskoczeniem, wiersz na granicy rozpadu, ale zwycięża, niczym ten komandor wojennego okrętu. Wiersz otwiera się srebrem cierpienia, zamyka bielą opatrunku. W środku odniesienia do literatury, jakby wiersz mówił sam o sobie. Cholernie inspirujące, odważne jak cholera. Wyobrażam sobie, że interpretacja tego wiersza szłaby w nieskończoność, zaprzeczając samej sobie co krok.
    Pozdrawiam ?
  • Unikat dwa lata temu
    Nie byłeś może strażakiem w poprzednim wcieleniu? A może masz kogoś w rodzinie, kto potrafi gasić? 10/10, 11/10, 12/10 !!! Pozdrawiam, taki komentarz był mi potrzebny.
  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Raczej w rodzinie i wcieleniach spodziewałbym się podpalaczy ?
    Bardzo się cieszę, że byłem pomocny.
    Pozdrawiam ?
  • Unikat dwa lata temu
    Ja jestem ciemny, teraz pojąłem swoją monotonność dopiero. No i ten brak przestrzeni też. Postaram się to zmienić. Pozdrawiam dzięki jeszcze raz.
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Unikacie↔Plastyczny tekst. Można kombinować, co do znaczeń poszczególnych "dźwięków" na "klawiaturze poezji"
    A gdyby każdy wers, zwyobrazić w teledysku, z odpowiednią muzą, to by było jeszcze ciekawiej↔Pozdrawiam?:)↔%
  • Unikat dwa lata temu
    Teledysk? Rozmarzyłem się... Mogła by go zaśpiewać Maryla, a chętnych do nakręcenia filmu też by nie zabrakło. Dziękuję za komentarz!:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania