Świat utracił smak

Kiedyś był sobie człowiek,

swobodnie myśli krajał w snach,

słońce energię jego ciału dawało.

Nieważne ile masz lat.

Zabłądziłeś człowieku we mgle,

nie zauważasz krytyki, zła

twój umysł podupadł, jest źle

twe życie ,gościem dla tła.

Zwyczajnie obdarty z normalności,

zostałeś niewolnikiem, własnego ja

czujesz samotność, swąd przeszłości.

Wszystko na opak się "łka"

głos śladem duszy , nie miłości.

Dzieli nas woda, rzeka życia.

Ten most tęczowy nas łączy,

maleńka kładka do wspólnego bycia,

uruchom ślad życia w pamięci.

Nie chowaj twarzy widzę cię,

tam na brzegu ciągle sam.

Ja wierzę w ciebie, wierzę w ludzi.

Na naszym brzegu wioska czeka,

dom małych cudów i zwykłych ludzi,

wracaj człowieku do dawnych bram.

Ta droga cieni, chodź nie zwlekaj,

ten most tęczowy cię przebudzi.

Będziemy razem bajkę malowali.

Nie pozwolimy by wiatr,

mieszał nam kolory w tle,

wizji cierpienia obyśmy nie doznali,

wiara w życie - wiary uczmy się.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Grafomanka rok temu
    Kiedyś to było...
  • aksolotl rok temu
    kiedyś to były czasy, teraz to nie ma czasów.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania