Światło błysku

Mówi do mnie częściej niż kamień

zrogowaciały, stały na wieki

Mój pomysł wizją w przestrzeni,

dbałbym o skorupę twardą

Niszowy połów na ryby i wy

 

Chcący życia pragnąc w myślach

Filozof on i matryca magistra

myślącego o stopniu wyższego

oficera zdobywającego szyty

Góry lodowe na dnie skrobiące

Lód w sercu i miód na wypał

 

O wszystkich zadbam na wymiar

Małą Calineczkę przytulę, wyrzucę

Błędne programy myślących jednostek

Magister dla mnie chodzący człowiek

Dar jego i ręka jedyna

Dla ciała dobrostan i

w baśń wpłynąłbym

 

Mając wiele cech nieboskich

Dam owoc i niebieskie szmaragdy

Nieistniejące w garść wezmę - pozbędę łódki pragnącej jaźń

Człowieka stojącego ku brzegu

 

Dla niego chwila heroizmu to

uczynek i majątek na stałe

W sercu małe kropki

łączą się w jedność

 

To ja buntownik, stoję

Przynieście mi swe stroje

Egipcjanin na wielbłądzie

błądzi i szuka

 

Sztuka dla mnie dać dar

Pielęgnować i rymować

Melodie szyfrowane

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • LightRaven89 7 miesięcy temu
    Bardzo ładny wyraz bunty przeciwko systemowi myślowemu. Brawo ty

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania