...

...

Średnia ocena: 3.6  Głosów: 25

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (24)

  • befana_di_campi 12.03.2022
    Kto ci dał te pały? Poprawiłam ciut, ciut...
  • MartynaM 12.03.2022
    Pokrzywdzonych i skrzywionych tutaj pod dostatkiem... to kompleksy krzyczą gwiazdami... ?

    Dzięki, Befanko, za odwagę zostawienia komentarza.?
  • befana_di_campi 12.03.2022
    MartynaM "Befanka" do bojaźliwych raczej się nie zalicza :-D
  • MartynaM 12.03.2022
    Tutaj takich nie lubią, tu mimozy mają wzięcie... ?
  • Patriota 12.03.2022
    Wyjątkowo piękny i chwytający za serce wiersz.
  • MartynaM 12.03.2022
    Dziękuję, Patrioto. ?
  • Nuria 12.03.2022
    "jakby spojrzeć na płótno i zobaczyć"

    "wreszcie nie czuć jak coś w środku"

    "jakbyś nie widział kamieni"

    Odmian "jaków i jakbyśów" wg trochę NAD.
    Może:
    - gdyby spojrzeć na płótno i zobaczyć...itp.
    Pozdrawiam i nie oceniam.
  • MartynaM 12.03.2022
    Dzięki, Nuria, że też ja na to nie wpadłam...?
  • kikimora 12.03.2022
    Ciekawy wiersz.
  • MartynaM 13.03.2022
    Dziękuję, Kikimora, za przeczytanie i komentarz.
  • Bardzo dobry wiersz. Niepolityczny, takie powinny być - one, wiersze.
  • MartynaM 13.03.2022
    Dlaczego tylko takie? Przecież piszemy o tym, co w danej chwili w duszy gra... a gra różnie.
  • MartynaM, Chyba teraz gra w bardziej wykalkulowane.
  • Lotos 13.03.2022
    Podoba się, dobry wiersz o czymś co było świeciło o się wypaliło, czasem jednak parzy.
  • MartynaM 13.03.2022
    Ano w wyjątkowych sytuacjach parzy... dziękuję Lotos.
  • Dobry wiersz. Pozdrawiam 5
  • MartynaM 13.03.2022
    Dziękuję, Marku.
    Pozdrawiam.
  • Czytam w następujący sposób:

    "gdyby spojrzeć na płótno, zobaczyć to,
    co większość widzi i nie dzielić jej -

    drogiej pani poezji - nie wchodzić
    pod skórę, wreszcie nie czuć
    jak coś w środku pęka na pół

    tej nadziei - jest jakieś jutro oderwane
    niczym krzyk wypuszczony z gardła
    wprost na ulicę

    i pod prąd i pod prąd i pod prąd
    i pod prąd i pod prąd i pod prąd

    niesiesz moje imię i nawet nie wiesz:
    nie ma mnie w nim - od dawna

    to już kadr
    filmu i z filmu biegnę wciąż do ciebie
    jakbyś nie widział kamieni -

    one
    przecież leżą równo i duszą
    słowa te..."

    Z pozdrowieniem
    Łukasz Jasiński
  • MartynaM 13.03.2022
    A czemu "drogiej pani poezji" - do czego ten patos potrzebny?

    Ogólnie nie bardzo podoba mi się Twoje czytanie, ale... dziękuję za komentarz.
    Pozdrawiam.
  • To nie patos, moja droga Martyno, tylko: głęboko ukryta ironia jako środek stylistyczny w celu wbicia komuś szpili, chyba sama zauważyłaś, że teksty, które nie wywołują emocji - nie mają żadnych komentarzy, jednocześnie: serdecznie zapraszam na dwa erotyki - opublikowałem je przed chwilą.

    Łukasz Jasiński
  • MartynaM 13.03.2022
    Nie bardzo rozumiem wobec tego użycia w tym miejscu ironii, bo niby w jakim celu?
  • Już nie ważne i dobrej nocy - snów, proszę pani...

    Łukasz Jasiński
  • MartynaM 13.03.2022
    No pewnie, że nieważne, tym bardziej że wzięte z chmurki... ?
  • Powiedziałem: dobranoc!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania