Ktoś doliczył się około ośmiuset bóstw, w które wierzono. O religiach zmilczę. Masz konkurencję, zważywszy, że ludzie skłaniają się w stronę niewymagających, jak kobieta pod ścianą.
Pozdrawiam.
Niektórzy obliczają, że w Indiach jest 330 mln bogów i bóstw. Ale to pewnie po prostu wszystkie lokalne odmiany... Przykazań u mnie w zasadzie nie ma, jeśli ktoś chce, to może spróbować się ubóstwić, czyli wyzwolić spod uroku, jakim jest przeznaczenie... Jest to bardzo trudne, jeszcze nie znam szczegółów. Ale chciałbym w przyszłości mieć wyznawców weleboryzmu, którzy będą tego próbować ?
Pozdrawiam również ?
Grain, tak, pamiętam to ?
W Rzymie też było sporo bogów. Od każdego słowa bóstwo było chyba urobione, Abeuntia bogini dziecka odchodzącego, Adeuntia podchodzącego, bóg zawiasów itd... Ja chcę tylko od każdego źródłosłowu urobić bóstwo. Powoli tak się stanie.
„jeśli ktoś chce, to może spróbować się ubóstwić, czyli wyzwolić spod uroku, jakim jest przeznaczenie... Jest to bardzo trudne” z pewnością jest. Świetny wiersz. Pozdrawiam ?
Dziękuję. Na pewno będzie o tym w Weleborze, jeszcze nie znam szczegółów, ale traktuję rzecz poważnie, będąc uczniem Bernarda Poolmana, który podobno wyzwolił się z programu naszych bogów... Dokonał tego po 21 dniach bez myśli, emocji i uczuć, żyjąc normalnie, jednak utrzymując świadomość oddechu, która to umożliwiła...
Pozdrawiam ?
Tak, ta "Soba" potrzebuje się wydobyć spod uspołecznienia, uczłowieczenia i tego, co sama sobie sprawiła. Soba jest małym dzieckiem, które trzeba wydobyć... Soba jest coraz trudniejsza do odnalezienia z wiekiem, zagubiona. Sobę trzeba odszukać w Sobie, zerwać wszystkie "O", które ją otaczają. Narodziny jak jajka. Bez O osoba już nie jest osobna, tylko wsobna. Bądź Sobą, bądź Sobą! Mam pomysł, może ta boska jaźń każdego bytu będzie Sobą? Soba byłby imieniem praboży, które miało pełnić tę rolę. Jedno i wiele zarazem. Tak, Soba jest imieniem prabożęcia ?
Dzięki ?
Pobóg Welebor↔Wiersz ma wiele znaczeń, do zakończenia, aczkolwiek sądzę, że gdy usiłujemy w każdym punkcie, być zgodni z samym sobą, nie niwecząc innych, jeno wzmacniając, to stajemy, blisko krawędzi Boga ?:)
Rzekłem to, co mi w tej chwili, do umysłu wskoczyło. Nie wiem, czy sensowne, czy nie:)↔Pozdrawiam ?:)
Dla mnie ma sens, ale dla mnie prawie wszystko ma. Wiesz, każdy ma w "gruncie rzeczy" rację, bo wszystko jest ugruntowane w rzeczy ?
Pozdrawiam również ?
Komentarze (12)
Pozdrawiam.
Pozdrawiam również ?
W Rzymie też było sporo bogów. Od każdego słowa bóstwo było chyba urobione, Abeuntia bogini dziecka odchodzącego, Adeuntia podchodzącego, bóg zawiasów itd... Ja chcę tylko od każdego źródłosłowu urobić bóstwo. Powoli tak się stanie.
Pozdrawiam ?
Dzięki ?
Rzekłem to, co mi w tej chwili, do umysłu wskoczyło. Nie wiem, czy sensowne, czy nie:)↔Pozdrawiam ?:)
Pozdrawiam również ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania