Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Szaleństwo zasad

Jak dobrze czasem było by krzyknąć: Mam dość!!!! Mam tak dość, że nie mogę tego znieść!!!

 

,,W lewej dłoni trzymając nóż kuchenny do mięsa, a w lewej scyzoryk rozważam czym lepiej było by się zabić. Nie traktuj tego dosłownie lecz jako eksperyment naukowy. Wiem, że i tak mnie uznasz za psychopatkę, ale proszę cię... proszę...nie myśl o mnie teraz jak o dziecku!!!"- Piszę do ciebie list. Nie ważne kim jesteś, nie ważne kim ja jestem, po prostu go przeczytaj.

Mam tylko jedną prośbę nie krzycz teraz co o mnie myślisz. Nie jestem w stanie tego słuchać.

Jakbym miała połączyć fakty z mojego życia stwierdziłabym-

,,Teoretycznie budzę się każdego dnia, ale dla mnie to nie jest pobudka tylko coś w stylu snu

w innym śnie."

Możesz nie wiedzieć o co mi chodzi, ale jeśli cię to cię pocieszy nie obchodzi

mnie to.

Czy jest to coś obraźliwego?, czy cię to rani?, czy to odpowiednie? W tej chwili nie

jestem w stanie tego stwierdzić.

 

Każdy ma inne zasady, lecz to coś nowego, prawda? Przyznaję nawet mnie to dziwi. Można powiedzieć, że się trochę pogubiłam, jednak ten tekst i tak jest napisany w chorym szale, oparty na innej rzeczywistości, jesteś w stani zrozumieć o co mi chodzi?

Po prostu... te myśli zapisane tutaj... to jedno z moich żyć.

Czy to było wystarczająco szalone?

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania