Szare wspomnienie
Pokaż swą prawdziwą twarz
Nie zakrywaj swego "ja"
Pokaż co pod maską masz
Jestem dla ciebie jak gra?
Milczysz, powiedzieć się boisz?
Powiedz śmiało o co chodzi
I tak ran już nie zagoisz
Rozpacz znów się we mnie rodzi
Czemu krzywdzisz mnie tak bardzo
Czy to robisz nie świadomie?
Choć cię kocham, widzę marność
Ciągle sumienie mnie bodzie
Wypomina mi z przeszłości
Błedy za które żałuję
Te wszystkie braki miłości
Ja wciąż za nie pokutuję
I nie przestanę pamiętać
Chwil kiedy ciebie skrzywdziłem
Ty mnie rownież przestań nękać
Tym co kiedyś ci zrobiłem

Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania