Szczęście

Szukasz... Szukasz... Szukasz..

 

Beznadziejnej ekspresji na kartce papieru...

W tym głupim poczuciu depresji.

 

Ale czy na pewno?

 

Czy twe poszukiwania są tak samo nietrwałe i bezskuteczne jak to fałszywe poczucie spełnienia?

 

Po co ci to? Po co ? Po cholerę?

 

Nienawidzisz ludzi fałszywych i kłamliwych.

 

A jednak kłamiesz.. nie tylko innych, ale siebie...

 

Żałuj. Tak... Żałuj. To twoja kara.

 

Pij, rozpraszaj się dalej, udawaj, staraj zapomnieć.

 

Ale gdy wrócisz do domu.... znowu nic się nie zmieni

 

Nie chcesz ranić bliskich... Więc Czemu...

Czemu ranisz mnie?

 

Przecież tylko ja - twoje lustro, twój cień - naprawdę cię rozumiem....

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Cain rok temu
    Kiedyś się bawiłem w takie "rozmowy z cieniem".
    Polega to na pisaniu dialogu, raz pisząc jako własna osoba a raz jako cień.
    Ciekawych rzeczy można się o sobie dowiedzieć.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania