Szczury

Okręt tonie.

Pierwsze uciekły szczury, ale to nikogo nie zdziwiło. Szczury są sprytne i wiedzą dobrze kiedy czas

uciekać. z ludźmi jest nieco inaczej, wahają się, zastanawiają czy aby na pewno okręt tonie, może

dziury da się zatkać, wodę wypompować, patrzą z nadzieją na nieporuszonego Kapitana.

Kapitan tylko pyka fajkę i uśmiecha się pod wąsem. Taka postawa napawa ufnością, dodaje sił

do wiary w cuda.

Ale jednak okręt tonie, tego faktu nie da się ukryć.

Załoga zebrała się na orlim gnieździe, to był najwyższy punkt okrętu, woda tu jeszcze nie sięgała.

Rozpoczęła się gorączkowa narada.

Brodaty Bosman krzyczał, żeby zabić Kapitana i udać się w ślad za szczurami, one wytyczyły

jedyny, słuszny kierunek.

Starszy Mat Kacper krzyczał, żeby zabić Brodatego Bosmana, bo to buntownik i mąciwoda, który

na dodatek, wypił cały zapas rumu, a jedyny słuszny kierunek wskazuje dym z fajki Kapitana.

Starszy Majtek Cyprian krzyczał, żeby zabić szczury - nie docierało do niego, że ani jednego szczura

nie było już na łajbie, wszystkie popłynęły wpław na Wyspy Dziewicze.

Kapitan z Fajką, wysłał dymne sygnały, żeby zamknęli mordy, bo czas spuścić szalupę.

Jednak obie szalupy były juz dziesięć metrów pod wodą. Kapitan na swoim mostku też zniknął,

jedyny widomy ślad po nim, to wystająca fajka, którą pociągał raz po raz celem nabrania oddechu.

Powiało grozą.

Na dodatek mewy śmieszki i głuptaki, zaatakowały przerażonych załogantów, chciały im wydziobać

resztki rozumu. Jeden po drugim skakali z niskiego juz orlego gniazda, wprost w odmęty i krytą

żabką płynęli ku Wschodzącemu Słońcu.

Zostawili już daleko za sobą okręt, po którym został tylko obłok dymu z fajki Kapitana

Nie oglądali się za siebie, nowy, jedynie słuszny kierunek, wytyczył im niezawodny w takich

sytuacjach, stadny instynkt tchórzofretek.

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • M.A. Curse 10.09.2015
    To mi przypomina trochę zachowanie naszych polityków podczas wyborów gdy sondaże spadają! :D :D dobry tekst, mnie się podoba i tyle na ten temat. Jak ktoś ma talent to nie ma co za dużo dyskutować :-)
  • Anonim 10.09.2015
    dzięki ;) ciekawa interpretacja
  • Chris 10.09.2015
    - Polsko toniesz, idziesz na dno, by zanurzyć się w czarnych odmętach własnego kłamstwa.
    - Nie tonę!
    I znów okłamała wszystkich.

    Chyba mam podobne.skojarzenia. Super!
  • Anonim 10.09.2015
    Moje intencje w napisaniu tego były bardziej skromne, ale teraz, jak czytam to kolejny raz, to w sumie, muszę przyznać Wam rację - moja powiastka ma szersze znaczenie aniżeli to sobie kombinowałem pisząc
  • M.A. Curse 10.09.2015
    No to co? Ja bym to spakowała w jakiś folderek i wysłała np. Do redakcji Angory :-) masz murowane miejsce w kąciku poetyckim :-) zadedykuj wiersz nie tylko tonącym okrętom ale i platformom, i wPISującym się też w tą kategorie tratwom i innym opadającym na dno zawodnikom!
  • Anonim 10.09.2015
    heh ;) zaskoczyłaś mnie tą sugestią
    ale nieee, jakos mi się nie chce...
    poza tym, to nie wiersz, ewentualnie proza poetycka jak już :)
  • M.A. Curse 10.09.2015
    Zwał jak zwał ;-)
  • KarolaKorman 11.09.2015
    Zwał jak zwał, ale rozbawiłeś mnie tym tekstem :) Ja też wyobrażałam sobie czytając, tych grubasów i chudzielców w pasiastych podkoszulkach i nieogolonych twarzach, a nie jakieś platformy czy tratwy. Może za mała wyobraźnia, albo późna pora i już wszystko biorę dosłownie :) Dałam 5 :)
  • Slugalegionu 19.10.2015
    Błędy:

    1) z ludźmi jest nieco inaczej [...] ~ Zdanie zaczynamy wielką literą.

    No i muszę przyznać, że nie kapuję, jaki był pierwotny zamiar. Nie o Polsce, jak mówił Chris, ale i tak pasuje. Ogółem lubię Twój styl, ale to tak, jak z wódką. Za dużo na raz nie można, bo ranek będzie okropny. Odmeldowuję się i nabijam listę: )
  • Anonim 19.10.2015
    pierwotny zamysł to było, że o Opowi, ale już teraz nie pamietam, jaka sytuacja na tej stronie tak na mnie podziałała
    może te liczne ucieczki tak mnie zdesperowały? ;)
    dzięki za kom
  • Anonim 19.10.2015
    nie wiem, dlaczego podkreśla mi na czerwono wyraz "zdesperowały" jako błąd
    tu jest odmiana tegoż http://aztekium.pl/osoby.py?tekst=zdesperować
  • Anonim 19.10.2015
    aha, z tymi ludźmi, tam miał być przecinek nie kropka he he, mea culpa :wink:

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania