Sześćdziesiąt
Płynie jakże, płynie,
niczym rzeka życie
w jednym kierunku tym
dokąd, cel zobaczycie.
Kiedy bruzdy na twarzy
ręce pomarszczone.
siwe włosy na głowie,
bialutkie, bialutkie w szronie.
Popędza czas zegary,
minuta już stara data
sześćdziesiąt to bardzo wiele
dla mnie i tego świata.
Sześćdziesiąt, przemija wiek
przez te odliczanie.
Na tarczach wymyślonych,
na których czas nie stanie.
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania