Kiedyś Krawczyk śpiewał Rysunek na szkle. Pamięć na szkle bywa krucha, więc zmiecie ją nawet zefirek, a co dopiero kamień. Będę czekać ! Ten koniec ma moc. Pozdrawiam 5
pasju, nie zdenerwowałam się. Po prostu wrzuciałam twór niedojrzały, ale zrobiłam to w pewnym konkretnym celu. I cel osiągnęłam. Wrzucę, jak w nim podłubię ;)
Spokojnie, nie mam focha.
Ja się boję szkła. Szczególnie, kiedy jest rozbite, i jest gdzieś blisko mnie. Mam wrażenie, że wszędzie mam to szkło, pod paznokciami, w oczach. Taka fobia dziwna ;)
Violet, co tu rozjaśniać. Gwiazdy (my) świecą najjaśniej. Tekst zrobił puff, zdemolowałam go butami, zrumieniłam palnikiem, wygląda źle. Trafił do kwarantanny ;)
Komentarze (64)
Spokojnie, nie mam focha.
Co do Twojego pytania/niepytania, w temacie jelitówki, wolę tradycyjne metody.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania