wyznanie
szaleję gdy jesteś nadziana
rozplątuję wszelkie arkana
zerkam głaszczę tulę codziennie
o wierności twierdzę oględnie
my drobinki pierwiastki diada
nuda nigdy nas nie dopada
pozostali w ząbek czesani
to lenie na biedę skazani
w nosie ich mam chcę tylko ciebie
razem w życiu o suchym chlebie
wkrótce twoje zbawienne święto
podbijemy wtedy świat wiem to
.
moja portmonetko
__
trawestacja
https://www.opowi.pl/lstyl61-wyznanie-czytelniku-odgadnij-a90467/
Komentarze (21)
Aha, coś kojarzyłam, ale wiersz trzeba wiele razy przeczytać, żeby go zapamiętać ( • ᴗ - ) ✧
No, nie było to dzieło sztuki (haha), więc zapomnienie mnie nie dziwi :]
Dzięki!!!
Nie o wartość literacką biega, ale o mnogość dzieł. Kiedyś bardzo mi się podobał wiersz o rudej, piękny i oryginalny, przeczytałam kilka razy i dziś pamiętam, że o rudej był i że oryginalny. Znanych dzieła też mi z pamięci ulatują, trzeba stale je odświeżać, a bo człek ma tyle czasu? ¯\_(ツ)_/¯
Jedynie z trzeciego wersu wyrzuciłbym zaimek. Moim zdaniem nic nie wnosi.
Dzięki!
https://www.youtube.com/watch?v=iwWbAxQGmKc
Kiedyś wstawię ponownie.
Muszę tylko nanieść zmiany kosmetyczne, bo mnie pegasus trolluje😭
Pozdrawiam!
że jest nadziana miłością do niego:)↔Rytm zachowany↔Pozdrawiam😭:)
Tu nie ma miłości. Jest za to czysta kalkulacja, a peelka to perfidna materialistka, co ukradła brzozie listka (haha).
Dziękuję za poszukiwanie ulotnej liryki, której skradziono główną rolę w tym spektaklu.
Pozdrawiam.
O, ceny!
Było drogo, niesympatycznie, obsługa nie obsługująca, no nie kryli swego oburzenia.
:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania