tajemnica Vermeera

czy tło ma oddać nastrój

kierunek myśli

nikt nie odgadnie

kiedy tak patrzysz na mnie

przeze mnie

błyszczy perła

przyćmiewa blask twoich oczu

 

a może to tylko światło

może przygasł już wcześniej

i po to ta błyskotka

jak jedyna gwiazda na niebie

zachmurzonym ręką artysty

 

a może to nie niebo

może to ściana

do której przyparta

odwracasz wzrok i nie wiem

czy bardziej się boisz

czy wstydzisz

 

rozchylasz usta

nadstawiam uszu i głuchnę na świat

na ciebie

i cichnę twoim milczeniem

nieobecna jak reszta

pominięta przez pędzel

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Monia ponad rok temu
    Zaintrygował mnie twój wiersz nie ukrywam pozdro 4 ☺.
  • oboj ponad rok temu
    "Dziewczyna z perłą".
    Ten wiersz to coś więcej niż ekfraza.
    Znakomity.
    5/5
    (Głos oddałem wcześniej)
  • Jacom JacaM ponad rok temu
    ?
  • Łukasz Jasiński ponad rok temu
    ?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania