Tajemnicze zniknięcie załogi statku Carroll A. Deering

Tajemnicze zniknięcie załogi statku Carroll A. Deering to jedna z najbardziej znanych i intrygujących zagadek morskich. Historia ta miała miejsce na początku XX wieku i do dziś budzi wiele pytań.

Kalendarium wydarzeń

W 1919 roku zbudowano w stanie Maine pięciomasztowy szkuner komercyjny Carroll A. Deering. Jego ostatni rejs rozpoczął się w grudniu 1920 roku, gdy statek płynął z Rio de Janeiro do Norfolk w Wirginii.

28 stycznia 1921 r.: Statek przepływa obok latarniowca Cape Lookout w Karolinie Północnej. Obsada latarniowca zauważyła, że na pokładzie panuje pewne zamieszanie. Jeden z członków załogi krzyknął, że statek stracił kotwice, ale nie zgłosił żadnego innego problemu.

31 stycznia 1921 r.: Szkuner zostaje odnaleziony na mieliźnie Diamond Shoals, w pobliżu przylądka Hatteras. Znany jako "cmentarz Atlantyku" obszar ten jest wyjątkowo niebezpieczny.

Stan statku po odnalezieniu

Po kilku dniach złej pogody, która uniemożliwiała zbliżenie się do wraku, Straż Wybrzeża Stanów Zjednoczonych weszła na pokład. Widok był niezwykły:

Statek był pod pełnymi żaglami, ale na pokładzie nie było nikogo z 11-osobowej załogi.

Wszystkie szalupy ratunkowe zniknęły.

Brakuje dziennika pokładowego, dokumentów, map nawigacyjnych oraz rzeczy osobistych marynarzy.

W kambuzie (kuchni) znaleziono przygotowany, niedokończony posiłek, co sugerowało, że załoga opuściła statek w pośpiechu.

Jedynymi "pasażerami" były trzy półgłodne koty.

Główne teorie

Rząd Stanów Zjednoczonych wszczął szeroko zakrojone śledztwo, jednak nigdy nie udało się wyjaśnić, co dokładnie stało się z załogą. Wśród najczęściej powtarzanych teorii znalazły się:

Bunt załogi: Na początku rejsu doszło do zmiany kapitana. Nowy dowódca, 66-letni W.B. Wormell, nie był lubiany, a załoga składała się głównie ze Skandynawów. Mogło dojść do buntu, a następnie marynarze mogli uciec szalupami, ale co stało się z nimi później, pozostaje tajemnicą.

Piractwo: W tamtym czasie na morzach działały grupy przestępcze, szczególnie przemytnicy alkoholu w okresie prohibicji. Pojawiły się plotki, że statek mógł zostać zaatakowany i przejęty przez piratów.

Trójkąt Bermudzki: Zdarzenie miało miejsce na jego obrzeżach. Niektórzy przypisują zniknięcie załogi siłom paranormalnym, jednak ta teoria jest często odrzucana przez ekspertów.

Zagrożenie pogodowe: Część badaczy sugerowała, że załoga mogła opuścić statek w obliczu nadchodzącego sztormu, próbując dopłynąć do brzegu, a następnie zaginąć na morzu. Tę wersję popiera fakt, że brakowało szalup.

Dla wielu, przypadek Carroll A. Deering pozostaje jednym z najbardziej fascynujących i niewyjaśnionych przypadków statku-widmo, przypominając o nieprzewidywalności oceanu.