tak to my

przepadł niejeden raz świat

nie zawsze nastawał świt

niebo zasnute wulkanicznym pyłem

 

zginął niejeden obraz jaki znamy

 

zapłakał Bóg nad losem człowieka

 

wznieśmy ramiona do nieba

dziękując za każdy przeżyty dzień

 

nasze dzieci są niewinne

jednak człowiek się podli

wydziera Ziemi serce chce więcej

 

Apokalipsą zwą każdy koniec

 

mimo to pędzimy na dno

nic do przodu tak to szło

tak to my
Autor: Yaro
Czytano 172 razy
Data dodania: 13.12.2023

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Wojciech Grzegorz Domagała dwa lata temu
    Wiersz jest bardzo poruszający i wyraża smutek i rozpacz nad stanem świata, który zmierza ku zagładzie. Autor pokazuje, że ludzkość straciła kontakt z naturą i Bogiem, a jednocześnie nie traci nadziei na lepsze jutro. Podoba mi się, że wiersz ma prostą formę i rymy, które nadają mu rytm i melodyjność. Uważam, że wiersz jest dobrze napisany i ma głęboki sens. Gratuluję autorowi talentu i wrażliwości. 👏
  • Yaro dwa lata temu
    Dziękuje za komentarz jest budujący.
    Pozdrawiam serdecznie:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania