Taka noc

Droga wielokręta, długa i samotna.

Inne pełne różnorakich istot,

które wiedzą że pomrok znów nastąpił.

W nocy cienie uczuć nachodzą serce pozostawiają za sobą pełzającą czerń.

Agonia zapełniająca każdy najmniejszy fragment,

czekając aż żywioł pochłonie mnie bezpowrotnie.

Słowa których nie wypowiedziałam krążą gdzieś na niebie,

widzę je w nocy tuż obok księżyca...

jestem wampirem, czuje się jak one.

Czarujące lecz odmienne, odosobnione. Nierozumiane.

Jedynie w nocy mogą zaznać spokój.

Księżyc to moje słońce, noc to mój dzień.

Jestem stworzona do życia nocą.

Drogi losie wiem że mroczna pustka sprowadzi na mnie piekło, ale daj mi chwilę.

Daj nabrać mi mrocznego powietrza. Choć jeden wdech.

Pozwól poczuć powiew wiatru przez czerwonokrwistą mgłę... póki moja wyrocznia się jeszcze nie spełniła.

Średnia ocena: 2.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania