Tam, gdzie mnie nie widać

Tam, gdzie mnie nie widać, jestem jak cień,

Szeptem powracam w najcichszą z dni.

W kropli na szybie, w liściu, co drży,

W ciszy poranka i w nocy, gdy śnisz.

Tam, gdzie mnie nie widać – wciąż jestem tuż,

W westchnieniu serca, w zapachu róż.

W błysku twojego ciepłego spojrzenia,

W myśli, co wraca – jak echo istnienia.

Choć mnie nie widać, nie znaczy, że nie ma,

Bo miłość zostaje – cicha, jak ziemia.

Wplata się w wersy, w ramiona drzew,

W każdy twój oddech i każdy śpiew.

Tam, gdzie mnie nie widać – tam jestem najbliżej,

Gdy tęsknisz wieczorem i ranek się zbliża.

Nie pytaj już więcej, gdzie moje są ślady –

Bo jestem w twej duszy. Tam… między światami.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania