Brak tekstu Autor: Chris Czytano 439 razy Data dodania: 08.06.2015
Średnia ocena: 4.4 Głosów: 5
Zaloguj się, aby ocenić22
Komentarze (4)
Anonim08.06.2015
Burza rudości to jesień? :0
Anonim08.06.2015
Podoba mi się to story, nic tu nie jest podane na tacy - wszystko trzeba zinterpretować, tak więc:
- Dziewczynka to lato - szczyt rozkwitu roślin, piękna pogoda, radość i szczęście.
- Matka dziewczynki to naprawdę matka natura.
- "To on. Woła ją." - "On" - czyli czas, czas dopomina się zakończenia lata i szuka już jest następnej pory roku (Jesieni)
- Szukany przez wszystkich Burza rudości to Jesień (jesień jest ruda bo liście żółkną, a burza to inaczej rewolucja, zmiana warty pór roku)
I teraz punkt kulminacyjny! "Pociąg nie przyjedzie" - to oznacza, że coś się zyebało i jesieni nie będzie :0 Co to może oznaczać? Nie wiem. Może nowy porządek świata?
Jak wsponiałem story było super i dałem 5 bez mrugnięcia okiem :)
Bardzo ciekawa interpretacja. Prawdziwego znaczenia postaci nie zdradzę. Podoba mi się Twój otwarty umysł i podatność na nietypowe koncepcje. Dziękuję za ocenę :)
Komentarze (4)
- Dziewczynka to lato - szczyt rozkwitu roślin, piękna pogoda, radość i szczęście.
- Matka dziewczynki to naprawdę matka natura.
- "To on. Woła ją." - "On" - czyli czas, czas dopomina się zakończenia lata i szuka już jest następnej pory roku (Jesieni)
- Szukany przez wszystkich Burza rudości to Jesień (jesień jest ruda bo liście żółkną, a burza to inaczej rewolucja, zmiana warty pór roku)
I teraz punkt kulminacyjny! "Pociąg nie przyjedzie" - to oznacza, że coś się zyebało i jesieni nie będzie :0 Co to może oznaczać? Nie wiem. Może nowy porządek świata?
Jak wsponiałem story było super i dałem 5 bez mrugnięcia okiem :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania