Bardzo ciekawy kawałek ? Dawno temu czytałam o amerykańskich lekach na schizofrenię, są tak skuteczne, że chorzy wracają nie tylko do społeczeństwa, ale i do pracy zawodowej.
Czy obwinianie kogoś przynosi ulgę? W pewnym sensie tak, ale to niczego nie zmienia, bo obwiniony zawsze znajdzie jakąś furtkę, żeby się usprawiedliwić. Ot, trzeba stanąć twarzą w twarz z własnymi demonami, konfrontacja bolesna, ale uzdrawiająca.
Jedynie co martwi, to osoby, które przeszły piekło i nic nie robią, żeby tego piekła nie powielać, aczkolwiek nie wszystkie ?
Anonim01.03.2021
Dzięki, Szpilko.
Dokładnie, jak piszesz: konfrontacja bolesna, ale uzdrawiająca. Jak to mówią: czym się strułeś, tym się lecz.
Komentarze (2)
Czy obwinianie kogoś przynosi ulgę? W pewnym sensie tak, ale to niczego nie zmienia, bo obwiniony zawsze znajdzie jakąś furtkę, żeby się usprawiedliwić. Ot, trzeba stanąć twarzą w twarz z własnymi demonami, konfrontacja bolesna, ale uzdrawiająca.
Jedynie co martwi, to osoby, które przeszły piekło i nic nie robią, żeby tego piekła nie powielać, aczkolwiek nie wszystkie ?
Dokładnie, jak piszesz: konfrontacja bolesna, ale uzdrawiająca. Jak to mówią: czym się strułeś, tym się lecz.
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania