Taniec

Jeszcze nie pora na sen. Ręce na bijących sercach

Rytm uczucia w ciałach blisko siebie. W ciszy

Przerywanej trzaskiem drewna w kominku

Akordy dogrywa zegar, którego wskazówki

 

Jak nasze palce. Biegną wciąż wciąż dalej

 

Muskając się delikatnie nawzajem

 

Czuję ciepło Twoich rąk na swojej szyi

Ciepło Twojej twarzy, przylgniętego ciała

Otulam Cię, prowadząc w krokach. Z muzyką

W naszych zwariowanych głowach. Tylko tam

 

Od spokojnego walca, do samby, rumby, cha-chy

Prowadzę Cię w objęciach, serca biją coraz mocniej

Nogi zmieniają kroki, w przód, dwa w bok, do tyłu

Opadamy lekko na łóżko. To nie koniec

 

Taniec ciał, ludzkich marzeń. Z wzajemnością

Oddaną sobie. Gorąc pocałunków na szyjach

Lekkie przygryzienie uszu, spojrzenie. Jesteśmy

Razem. Zmęczeni, ale szczęśliwi. W tańcu ciał i serc

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Grafomanka 7 miesięcy temu
    Mógłbyś mi wyjaśnić, dlaczego każdy wers zaczynasz z wielkiej litery, kiedy jest przedłużeniem myśli z poprzedniego wersu? Bardzo źle to wygląda.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania