tchnienie

płaczę w szpitalnym łóżku

gdzie wściekły czarny sen

wyszarpał mi z rąk

posiniaczoną rzeczywistość

 

uzależniłam się od krwotoków myśli

i białych, podłużnych tabletek

nie mogąc odkleić wspomnień

od zakrwawionych rzęs

 

spotykam się z piętnem

transparentnych źrenic

na progu własnego bólu

przecinając ci drogę

i żyłę

jak kulawy kot

 

zaćpam się na śmierć

na śmierć

albo na życie

jak wolisz

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (22)

  • Mała Brunetka 01.09.2017
    Wspaniale!
  • Neurotyk 01.09.2017
    Masz jakieś przemyślenia, czy tak cię zatkało, że tylko to dasz radę wykrztusić?:)
  • Mała Brunetka 01.09.2017
    Neurotyk przemyśleń mam masę, zawór je mam i po każdej lekturze, jednak czy jest sens o nich mówić, kiedy tym wypadku tekst jest dobry i tak bardzo działa na serducho?
  • Mała Brunetka 01.09.2017
    Zawsze **
  • Adam T 01.09.2017
    Mam dla Ciebie propozycję: gdzieś w notatniku, czy gdziekolwiek usuń cały pierwszy wers i "gdzie" z drugiego. Niech się zaczyna od "wściekły czarny sen..." Przeczytaj uważnie, co zostało i powiedz, czy nie zwiększył się zakres interpretacji. Jeśli nie, będzie na moją głupotę.
    Świetny wiersz.
    Pozdrawiam ;)
  • Kostka 01.09.2017
    A może Szanowny pan Neurotyk coś skomentuje, a nie tylko lata za wszystkimi i czepia się. Jesteś taki elokwentny to się wykaż. Bo tylko kpisz w tym kubełku i na nic więcej cię nie stać. Wszystkich tylko pouczasz
  • Mała Brunetka 01.09.2017
    Kostko, spokojnie. Neurotyk po prostu taki jest.
  • Kostka 01.09.2017
    Ja zwróciłam się do Neurotyka. Dziwne zwyczaje.
  • Nuncjusz 01.09.2017
    no takie tutaj zwyczaje - wyluzuj
  • Mała Brunetka 01.09.2017
    A ja Ci mówię, że frustracja nie jest potrzebna, bo Neurotyk tak po prostu działa.
  • Neurotyk 01.09.2017
    Kostak, komentuje, kiedy mi się podoba, wiersz oceniam tak samo. Teraz nie widzę potrzeby, a 60 też mnie o to nie błaga na kolanach.
  • Neurotyk 01.09.2017
    * kiedy mi się podoba - nie wiersz, tylko w znaczeniu: kiedy mam ochotę
  • Tina12 01.09.2017
    Metafory użyte w wierszu są fajne. Nie pokusze się na krytyke bo się nie znam na wierszach. Ale z czystym sumieniem mówie że wiersz mi się podoba.
  • Anonim 01.09.2017
    Dobry tekst! Szczególnie przypadły mi do gustu dwa sformułowania, które zastały użyte w tym utworze, to jest: "posiniaczona rzeczywistość" oraz "krwotok myśli".
  • betti 01.09.2017
    na szpitalnym łóżku wściekły sen
    wyszarpał mi z rąk
    posiniaczoną rzeczywistość

    uzależniłam się od krwotoków myśli
    białych podłużnych tabletek

    nie mogę odkleić wspomnień
    od zakrwawionych rzęs

    spotykam się z piętnem
    transparentnych źrenic
    na progu własnego bólu

    przecinam drogę
    i żyłę
    jak kulawy kot

    zaćpam się na śmierć
    albo na życie

    jak wolisz

    Troszeczkę zmieniłam, lepiej mi się czyta. Dobry wiersz!
  • Drżączka 02.09.2017
    Dzięki!
  • KarolaKorman 01.09.2017
    W tym wierszu odnalazłam Ciebie z przeszłości :)
  • Drżączka 02.09.2017
    Naprawdę? Ja w sumie nie wiem. Teraz tak nad tym myślę.
  • Pan Buczybór 01.09.2017
    Wpadłem, przeczytałem; spoko wiersz. Kurczę, Betti prawie nieomylna znowu ma rację. Dobry wiersz!
    Gratki.
  • Drżączka 02.09.2017
    Dzięki ;)
  • Niemampojecia96 02.09.2017
    Co by sie zacpac na smierc, tom miala taki projekcik.
    Co mi sie splatalo z tym, ze jesli sie nie umie w sposob artystyczny zyc, to nalezy sie w sposob artystyczny zniszczyc.

    Ale to nie jest dobry projekt.
    Dobrego nie ma.

    A wiersz - jest dobry. Jesli mi Pani bedzie mowila, ze sie Pani nie podoba co I jak Pani obecnie pisuje toto to to *szuka byczej grozby, nie znajduje*

    To znow jekne z bezsilnosci.
  • Drżączka 02.09.2017
    Ja mam aktualnie taki projekcik, wcześniej sie nie udal, ale teraz musi.

    No i dziekuje, ciesze sie niemożebnie, ze Ci sie podoba, ale moja kondycja psychiczna nie pozwala mi na pochwale w strone swojej artystycznej duszy.

    Pozdrawiam Cie cieplutko.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania