Poprzednie częścitekst pod klucz

Tekst z blaskami na jeziorze

Twoja przekorność taka sama,

chociaż rocznika jej przybyło.

Śmiejesz się: - Wartość muzealna!

I słuchać śmiechu znów mi miło.

 

Trochę ząb czasu stępił kanty,

wygładził ostre, przytarł nosy.

Do specjalistów od starzenia

pozapisywał. Lat natoczył.

 

Rozstawaliśmy się, by wracać.

Dzisiaj ostrożniej rozmawiamy.

Częściej przypadkiem dłoń mą chwytasz,

oboje silniej przestać palić

 

chcemy fajeczki, no i mosty.

Mówię: - Zmieniłeś się - na plus.

Ty, że to starość jest po prostu,

która wymusza większy luz

 

i zbliża ludzi refleksjami,

że razem lepiej zdążyć, zanim.

Wspominki znowu nas zawiozą

w podróż do blasków na jeziorze,

 

nim w sen zapadnie każde z nas.

Cóż, lata uczą szanować czas.

 

__________________

[•] dla S. Zdążyłam zanim...

Średnia ocena: 2.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Sokrates godzinę temu
    Czytając czuję się jakbym płynął po jeziorze
  • TseCylia godzinę temu
    Miło mi. Dziękuję

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania