Tele / porada...

3

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (25)

  • andrew24 rok temu
    Na czasie...
    ...
    Wiosnę i zdrowie
    w sobie mieć
    cóż więcej
    można od życia chcieć 
    ...
    Pozdrawiam serdecznie 5*
    Miłego dnia
  • andrew24
    Wiosnę, to ja mam w sobie/mimo grudnia i nawet nawet bez mi zaczął kwitnąć🙂

    Dziękuję jak zwykle i serdeczności przesyłam.
  • andrew24 rok temu
    ... do szuflady 🌹🌸
  • andrew24
    🌹🌸
  • Wianeczek rok temu
    Teleporady działają jak ręce które leczą. Sugestia czyni cuda. 😁 A lekarzy trzeba straszyć rakiem, boją się tego jak diabli i zawsze wysyłają na fizyczne badanie. Polecam 😂
  • Wianeczek
    🤣🤣🤣🤣, to by było jeszcze nie najgorsze... ale nie w każdej chorobie pomocną może się okazać fizykoterapia 🤣🤣🤣🤣

    Pozdrawiam🤣🤣🤣🤣
  • Wianeczek rok temu
    ... do szuflady Nie, nie, oni wysyłają do lekarza na badanie fizycznie czyli w gabinecie. 😁 Te trele porady to jakiś chory wymysł, trzeba go umieć obejść. 😅
  • Wianeczek 🤣🤣🤣🤣🤣

    No właśnie z tym obejściem jest kłopot...
  • .. całkiem fizycznie nie do wykonania 🤣🤣🤣
    (takie choroby, nawet nie mają swojego statusu)
  • Dekaos Dondi rok temu
    ... Do szuflady→O ile dwie pierwsze zwrotki, to takie nieco czupurne i frechowne, są🤣
    to trzecia, jak ta wiosna w grudniu jest🤣
    Czasami lepiej "chorować" niż "wyzdrowieć", jeśli cudzysłów człek dopowie🤣
  • Dekaos Dondi 🤣

    Przed telefonem do wracza - była wiosna w pełnym rozkwicie... normalnie łąka usiana kwieciem najwonniejszym, ale zachciało się babie mieszać w gwiazdach, i zamiast przypiąć 'takerem' żółtą gwiazdkę do nieboskłonu/coby za słoneczko robiła/... to przytakerowała sobie palec do nieba🤣🤣🤣
    Baba z bólu w prawo, a drabina w lewo... dobrze, że nie wysoko, bo to mansarda 🤣
  • Deduś, ale masz rację z tym zdrowieniem...
  • Nie chcę zdrowieć... takie rzeczy warto pamiętać, jako na tę przyszłość zwaną 🤣🤣🤣
  • Dekaos Dondi rok temu
    ... Do szuflady↔🤣↔A widzisz jak to jest, gdy z gwiazdek kogel mogel zrobić🤣Aż mnie zachęciłaś do tego, by chciał zobaczyć, jak stoisz na drabinie, z przyklejonym palcem do nieboskłonu, na ryloczącej drabinie, ale spadnięcia, ku obiciu ciała,
    Ci bym nie życzył, bo jak to tak można🤣
  • Dekaos Dondi 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
    No jasne... żeby sobie podworować do końca z szuflady/ zagubionej w dżunglii gwiazd.
    Dobrze, że nieboskłon lekki i zleciałam razem z szywką w palcu... tylko drabina była się lekko 'wygła" i ze śrubek wyskoczyła 🤣🤣🤣
  • Grafomanka rok temu
    A co Ty tu znowu namalowałaś... że niby nie leczą nas 'bez telefon' i przykład jakiejś baby nam tu dajesz, która silnych wrażeń potrzebowała... podniosło ją w momencie jakby prąd był w tel.
    Cudotwórca jej się trafił... xD
  • Grafka🤣🤣🤣
    A co Ty tutaj babie sugerujesz... żeby ją prąd jeszcze popieprzył?!🤣
    Ale zgadłaś, telefon był pod prądem = ładował się na drodze mlecznej...
    A żebyś wiedziała, że w pewnym momencie zobaczyłam cuda i ich twórcę... aż aureola zawirowała mi na głowie🤣🤣🤣
  • A może bardziej nad głową... no nie wiem, ale coś zawirowało🤣🤣🤣
  • Ha ha ha! Zabawna opowiastka 😆😄! I klimat nostalgiczno-inspirujący też nadciągnął, bo przypomniało się mi słowo: "telezakupy", które częściej lub rzadziej pojawiało się na niektórych stacjach telewizyjnych w innych, dawniejszych czasach 🤯🥳😆

    5, pozdrawiam 🤯🤩😆
  • Piotrek 😁

    Dzięki za podpisanie listy obecności 🤣

    Pozdrawiam.
  • theodoros rok temu
    Parafrazując klasyka: panie doktorze, mam dziurę w otworze! 😁
  • theodoros🙂

    Hahahahaaa

    Serdeczności w Nowym Roku.
  • MrCookieMstr rok temu
    Dodzwonienie się do rodzinnej było niewykonalne. Ostatnio zmienili numer na jakiś warszawski. Telefon odbiera jakiś automat sztucznej inteligencji. Rodzinna oddzwania przeważnie pod koniec dnia. Rozmowa kończy się przeważnie umówieniem terminu przeważnie na kolejny dzień bo zdalnie trudno ustalić przyczynę problemu. Wyjątek stanowi kontynuacja recepty.
  • Witaj MrCookieMstr🙂

    Chyba pierwszy raz goszczę Cię...
    Cała rzecz działa się w dzień 'świąteczny' , miałam więc możliwość z korzystania jedynie z tzw. "Świątecznego Punktu Pomocy Wyjazdowe, ale i ona okazała się być teleporadą.
    No i nie ma zrozumienia dla cierpiącej kobity z trzema zszywkami w kciuku/spiętym razem z środkowym🤣🤣🤣
  • *Wyjazdowej

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania