Ten krzyż ma imię

12.12.06 - 16:01 Czytano: [2102]

 

Dział: Kultura i Nauka

 

TEN KRZYŻ MA IMIĘ

 

Ty jesteś krzyżem, i masz imię...

W oddali słychać plusk rzeki Wisły -

tu twoje serce rzucono koło mostu.

 

Przechodzą zakochani objęci swoim światłem,

i dzieci także rozbrykane swą niewinnością,

koło krzyża mają zabawę - to tylko dzieci...

 

Ale to ważne miejsce dla Polski...

Syn w misji apostolskiej w worku przeniesiony,

oddał życie za modlitwy i za pieśń miłości.

 

Prawda jest w niebie, nie ma prawdy na ziemi.

Komunizm nie kocha żadnego krzyża -

i dziś mamy wrogów (z twarzą anioła)...

 

Śpij mój przyjacielu od pięknych słów.

Zostań tam gdzie jesteś w ogrodach -

koło Pana Boga jest zawsze bezpieczniej.

 

Zygmunt Jan Prusiński

9 grudnia 2006 - Ustka

 

Od autora:

Ile ofiar pochłonął komunizm, trudno zliczyć. Ksiądz Jerzy Popiełuszko wybrał taką drogę, by być ze wszech miar uczciwym człowiekiem i miał życiowe posłannictwo mówienia prawdy. Był nieprzytomnie odważnym sługą bożym. Ilu takich księży było w Polsce. I dzisiaj nie wszyscy są za prawdą poznania zbrodni XX wieku. Zbrodni NKWD, zbrodni UB, zbrodni WSI, zbrodni SB, zbrodni PZPR, zbrodni milicji, zbrodni ZOMO, zbrodni podobnych komunistycznych organizacji.

 

Mój ojciec Lucjan Prusiński kilkakrotnie siedział w najcięższych więzieniach, tylko za jedno schematyczne hasło, które często publicznie ogłaszał: "PRECZ Z KOMUNIZMEM, NIECH ŻYJE POLSKA"! Tylko za to jedno zdanie nie wracał raz 3 miesiące, raz 6 miesięcy i dłużej. Jako dziecko zrastałem z tym rodzinnie (w DOMU POLSKIM) z polityką i historią. Jestem dzieckiem zimnej wojny, i tak już we mnie pozostała ta skorupa pamięci.

 

Jeśli we mnie to zostało, to jak może nagle zniknąć oprawcom systemu ich charakter i ich myślenie. Przecież człowiek z dnia na dzień nie może nagle zmienić się. Jeśli urodził się komunistą, to i umrze nim. Co z tego że zamieni (swój sztandar) czerwony z "sierpem i młotem", i naraz sztandar jego różowieje z niebieską otoczką. W komunistycznym PRL-u zawieszali białego gołąbka - jako symbol, i co z tego, i co z tego, a niepokój wprowadzali w każdym dysydenckim domu, w każdym zniewolonym polskim domu.

 

Dlatego współczuję tym pokoleniom, choćby z mojego rocznika w dekadzie 1945 - 1955; to okres stalinizmu, okres zamordyzmu. Ale dlaczego ten komunistyczny stalinizm dotrwał aż do lat 80-tych? Dlaczego ginęli księża i cywile? Za co? Za kochanie prawdy? Za mówienie prawdy o zbrodniach komunistycznych? Ale nie ci byli niebezpieczni, z samej góry decydowania o tym, a ich sługusy, ich wykonawcy - kaci, jak to było między innymi z ks. Jerzym Popiełuszko.

 

..............................................

 

Na stoku gór urwisko krzyczy

śp. ks. Jerzemu Popiełuszce

 

Jerzy, wyjdź stamtąd, nie chowaj (bólu życia),

wiem, oni ci zabrali, w młodym wieku odkupienia.

Spójrz z lotu ptaka na nas, na żebraków dzieci

wolności, spójrz po prostu na Polskę ukochaną.

Ogrodów miłości nie ma, a z tawerny wychodzi

człowiek poddany pokusom, i wiatr go nie chce,

i róże go nie chcą – nawet pies skulony ucieka.

 

Jerzy, poróżnili nas w stadzie Solidarności –

prysła bańka mydlana, to fakt wolność jest

odkupieniem niewoli, ale czym się różni ta

wolność od tamtej niewoli – cisza się wylewa.

Tylko duch idzie schodami ku górze, i woła,

i woła, a naród na biało ubrany maluje czarne

krzyże; bo tylko krzyże mówią, nie ludzie.

 

Zygmunt Jan Prusiński

9 grudnia 2006 – Ustka

 

Od autora:

Choć ten wiersz dedykowany jest ks. Jerzemu, to nie zapominam o wszystkich ofiarach stanu wojennego, w kraju i za granicą. Każdy z nas nosi (kamyk tamtych dni)... Hunta wojskowa zbrodniarza Jaruzelskiego i zbrodniarza Kiszczaka, przez 25 lat od tamtego czasu nie jest w ogóle rozliczona. Winni tych zbrodni – w nagrodzie – otrzymują od narodu w dalszym ciągu emerytury, przy których godnie sobie żyją, a naród boryka się z codzienną egzystencją, by przeżyć jak najskromniej w ciszeniu.

 

Jeśli człowiek nie może mi odpowiedzieć, to zapytuję Boga, gdzie jest granica przyzwoitości? Czy słaby naród, za zbrodniarzy ma odbywać pokutę sumienia? Gdzie jest granica rozsądku, wreszcie, gdzie jest ta społeczna sprawiedliwość zadośćuczynienia? Jeśli tak w Polsce ma wyglądać „sprawiedliwość”, to ja bałbym się odpowiedzieć, że Polska jest wolną cywilizacją.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania