Ten Pan

W oku tamtego Pana

Widziała błyski i zorze

Widziała ogień piekielny

I Raj stracony być może

 

Ten Pan jej dawał podarki

Ze słów i ze zdań i ze światła

Całował, dotykiem ją pieścił

Dla Niego była coś warta

 

Ten Pan był tylko przejazdem

Pojawił się raz i na chwilę

Zostawił jej tylko wspomnienia

I zwiędłe w wazonie chwile

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Bożena Joanna 14.12.2020
    Złudzenia i tylko złudzenia, ale trudno bez nich żyć.
    Pozdrowienia!
  • kigja 14.12.2020
    Inne utowry nie wejdą na główną, bo wchodzą tylko dwa teksty na dobę. Doba ma 24 godziny.

    Także tak.
  • kigja 14.12.2020
    utwory***
  • Cicho_sza 14.12.2020
    kigja nie wiedziałam. Debiutuje ? Pozdrawiam
  • Ośmiorniczka 15.12.2020
    Ulonie... ale nastrojowo

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania