Teraz już wiem
Teraz już wiem –
na welurowej tapicerce,
na wierzchu twojej dłoni,
szukamy się szaleni.
Bez blasku i bez cienia
żyjemy jak w pudełku,
tak cisi i tak śpiący,
zmysłowo przemijamy.
Coś boli i coś męczy –
nie da się uciec,
ani nie da się wrócić.
Jesteśmy zaplątani.
Głównie w snach cię widzę –
przychodzisz i odchodzisz.
Tam żyję innym życiem
i budzę się niechcący.
Na welurowej tapicerce
żyjemy jak w pudełku.
Nie da się uciec –
przychodzisz i odchodzisz.
I już nie krzyczę głośno.
Bo i po co?
Następne części: Teraz już wiem
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania