Tęsknota

Twój głos usłyszeć, mamo,

w słuchawce znów bym chciała,

przytulić się tak samo,

lecz cisza pozostała.

 

Zbyt szybko czas odpłynął,

zabrał Cię w stronę nieba,

a ja wciąż tutaj stoję,

choć Ciebie tak mi trzeba.

 

Twoje słowa w pamięci

jak ciepły promień świecą,

gdy noc się mrokiem kładzie,

a łzy po policzkach lecą.

 

Czas nie zagłuszy echa,

co w sercu mi wciąż dzwoni,

bo miłość, którą dałaś,

Na zawsze w sercu płonie.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania