Tęsknota
Twój głos usłyszeć, mamo,
w słuchawce znów bym chciała,
przytulić się tak samo,
lecz cisza pozostała.
Zbyt szybko czas odpłynął,
zabrał Cię w stronę nieba,
a ja wciąż tutaj stoję,
choć Ciebie tak mi trzeba.
Twoje słowa w pamięci
jak ciepły promień świecą,
gdy noc się mrokiem kładzie,
a łzy po policzkach lecą.
Czas nie zagłuszy echa,
co w sercu mi wciąż dzwoni,
bo miłość, którą dałaś,
Na zawsze w sercu płonie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania