Tęsknota
Tęsknie do czerwonych maków
niebieskich chabrów błękitnych jak niebo
gdzie przedzierają się pośród łanów zbóż
delikatnie kłaniając się w pas
wciąż patrzę w promienie słoneczne
na boski jego blask
i ciebie ujrzeć pośród nich
upajać się pięknem
zachwycić się tym pięknem
poczuć zapach lata
delikatności świata
tęsknię do tamtego czasu
gdzie piaskową drogą szłam
pachniało wtedy siano
wiatr porywał
kurzyło się
i w moje oczy wiał
Następne części: Tęsknota
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania