The Mysterious Girl

Prolog

Mam na imię Kaleb Bennett i mam siedemnaście lat, jestem wysokim brunetem z szarymi oczami. Przeprowadziłem się do rodzinnego domu kolegi dwa dni temu, dziwnie się z tym czuje bo jego rodzice naprawdę ciepło mnie przyjęli i nawet dostałem własny pokój. Jednak byłem w dość sporym szoku gdy się okazało, że Leon ma siostrę, jest dziwna. Nie zwracała na mnie uwagi, nawet gdy mówiłem jej "cześć" lub gdy coś do niej mówiłem, traktowała mnie jak ducha. Dopiero po czasie zaczęło się coś zmieniać, a raczej po dwóch dniach które tu spędziłem. Zaczęła na mnie zerkać gdy coś do niej mówiłem, nie odezwała się, ale spojrzenie to już sukces. Ale czułem, że coś w tym tkwi, bo kto normalny zachowuje się w taki sposób w stosunku do kogoś? Gdyby to było tak tylko do mnie to może by to nie było dziwne, ale ona tak zachowuje się tak nawet w stosunku do każdego domownika. Oni jednak nie zwracają na to uwagi, dlaczego? O ile jej rodzice często coś do niej mówią o tyle Leon nawet na nią nie patrzy a gdy go o nią pytam mówi żebym nie zwracał na nią uwagi lub po krótce mi coś tłumaczy ale nie całkowicie. A ja chcę wiedzieć o co chodzi. I się dowiem. Po czasie stwierdzam, że dowiadywanie się tego wszystkiego krok po kroku było dobre, bo nie miałem za dużo informacji na raz, miałem też z tego lekką zabawę bo musiałem łączyć fakty. Choć prawda której się dowiedziałem była dla mnie czymś nie do pojęcia. Była lekko przerażająca i na początku nie mogłem tego pojąć.

(będą dalsze rozdziały, ale muszą zostać zaakceptowane)