to by było na tyle

krzew, który z roku na rok coraz bardziej wchodzi w okno

przekwitł nagle, jakby dotyk szyby był trujący

a może patrzyłam przed siebie nie zauważając że natura

dając początek zapowiada koniec

 

kiedyś mówiłeś, a ja wierzyłam, że jestem jak kwiat

więc teraz jak kwiat bezwolnie kołyszę się na łodydze

w której soki krążą już tylko z przyzwyczajenia

a ty milczysz, bo nie zdawałeś sobie sprawy, że tak bardzo na serio

zapamiętam te banalne słowa

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • piliery rok temu
    Ładnie, bardzo ładnie.
  • Dziękuję za przychylny komentarz. Pozdrawiam.
  • Cain rok temu
    Dobrze oddane emocje podmiotu. Aż dziwne że Motylica nic nie pisała dotąd
  • Cain tobie również dziękuję.
  • Grisza rok temu
    Bardzo emocjonalne, a przy tym bardzo precyzyjnie te emocje wyrażone. Mocne.
  • aksolotl rok temu
    fajne.
  • Furen rok temu
    Kurka wodna, ale to ładne. Z przyjemnością poczytałabym więcej.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania