To nie sztuka

Co znaczy sztuka

Gdy brukają siebie i swoją twórczość

Dla marnego grosza

Dla marnego rozgłosu

Dla marnego zadufania

Kiedyś pisywali w jakimś celu

Zbożnym czy bezbożnym

Ale teraz

Tylko chłodny biznes

Lub przegniły narcyzm

 

A w tym wszystkim najgorsze

Że ladacznice sprzedajne i próżne

Samozwańczo artystami się tytułują

Za co niby?

Za wypociny liche

W pięć minut nakreślone?

Taki laur czegoś więcej wymaga

Niż tylko dobrych chęci

Bo przecież tak być nie powinno

Że byle cham jakiś sprytniejszy

Sięgnie po niego z łatwością

 

Sztuka dla sztuki

Szczypta natchnienia

I garść wielka warsztatu

Wtedy nie oczekując niczego

Można na takie zasłużyć miano

Nadane przez innych

Poruszonych

 

Zaś w każdym innym wypadku

Jak ci smarkacze będziecie

Na przekór zasadom

Dumni z utytłanej niemożebnie

Pięknej białej koszuli

Nie waszej

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania