To tyle

Kiedyś ktoś wyda książkę o moim życiu, chciałabym znać jej zakończenie już dzisiaj.

Wszystko już zamiast wkurzać zaczyna mnie bawić już chyba wszystkie nerwy po upadły i został śmiech ze swojej naiwności. Bawi mnie to jak można być aż tak naiwnym i wciąż w to wierzyć heheh nie wiem może to jego strach. Jest jeszcze jedna opcja wcale go tu nie ma był i już pojechał.

Tak wiele pytań i stało się już chyba dziś wiem, że to koniec , wracam do siebie i zaczynam swoje życie układać od nowa już jest lepiej już jest dobrze.

Wszystko od dziś się pomału zacznie układać. Tylko daj mi konkretny znak że spieprzyłeś mi życie kolejny raz tylko ja trzymam jeszcze pewną niespodziankę dla ciebie która musiała kiedyś nas połączyć ale tym razem ty nie będziesz miał do niej dostępu a będziesz jednak związany z nią.