Miłość to miłość!
Teraz
Gdy moje zamglone pole widzenia
Zapełnia się twoją miłością...
Zwiążę cię jeszcze mocniej
Abyś na pewno nie uciekł
Nikomu nie pozwolę na ciebie patrzeć...
Będziesz tylko mój!
Już wiesz...
Że jestem
Nic tego nie zmieni
Wszyscy którzy cię zranili...
Bardzo pożałują
Nie bój się...
W otchłani słów
Słowa takie jak ,,czas"...
Są zbędne
Jesteśmy tylko my
Jesteśmy razem...
Bo zostaniesz ze mną... tak?
Do tej pory...
Moją chorą duszę
Leczyły jedynie senne fantazje
O tobie...
O nas
Wszystko się spełnia!
Zaczekaj...
Nie wystarczy ci moja miłość?
Tak zwana ,,wolność" nie ma znaczenia!
Tak?!
Jestem z Tobą!
Moja miłość ci nie wystarczy?!
Nie...?
Nie wystarczy...?
Dlaczego...?
Pozwól że...
Skuję cię łańcuchami zwanymi wiecznością
Moja miłość jest bardzo rozległa...
I do granic wytrzymałości...
Kocham cię!
Pozbądź się myśli o ucieczce...
Dobrze?
Bo moja miłość jest tak głęboka...
Że...
Mógłbyś się utopić
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania